A A+ A++

Przypomnijmy: dotychczasowy dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego Andrzej Grygoruk został odwołany przez ministra środowiska Michała Wosia w środę 13 maja. Bez wyjaśnienia mu przyczyn tej decyzji. Mimo zapewnień szefa gabinetu politycznego resortu środowiska, a zarazem jego rzecznika prasowego Michała Gzowskiego nam również ich nie ujawniono.

Minister Woś odwołał Grygoruka w dwa tygodnie po ugaszeniu pożaru, który wybuchł w biebrzańskim parku 19 kwietnia. Pożar ten był największym w blisko 30-letniej historii parku. Walczono z ogniem prawie tydzień. Śledztwo dotyczące pożaru wszczęła Prokuratura Okręgowa w Białymstoku. Dyrektor Grygoruk ustanowił nagrodę w wysokości 10 tys. zł za wskazanie podpalacza. Jest przekonany, że ogień pojawił się wskutek działań człowieka.

Do jego nagrody dołożył się wójt gminy Sztabin oraz osoby prywatne. Obecnie jej kwota sięga 126 tys. zł. Jeszcze w czasie pożaru Grygoruk ogłosił także zbiórkę w internecie, w ramach której ostatecznie zebrano na potrzeby OSP, które działały przy pożarze, ok. 3,5 mln zł (od blisko 38 tys. darczyńców). Pieniądze zostały podzielone między 89 jednostek OSP.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Strażacy napotykają szczątki zwierząt

Jeszcze kiedy trwała zbiórka, urzędnicy Ministerstwa Środowiska zażądali od dyrekcji parku pełnej możliwości moderowania jej strony na Facebooku i zamieszczali tam informacje o sukcesach w walce z tym żywiołem służb mundurowych i kwotach, jakie z budżetu państwa przeznaczały poszczególne ministerstwa w związku z akcjami gaśniczymi.

Wybory samorządowe 2018. Premier Morawiecki wpuścił się w las

Nieoficjalnie mówi się, że do decyzji Ministerstwa Środowiska mogło się przyczynić m.in. zdarzenie zarejestrowane w czasie konferencji premiera Mateusza Morawieckiego, który w październiku 2018 r. przebywał w Biebrzańskim Parku Narodowym.

W trakcie tej wizyty dyrektor Grygoruk z niekrytym zdziwieniem zareagował (szeroko otworzył oczy), gdy szef rządu, stojąc z nim ramię w ramię, przemawiał:

– Podobno ostatnio coraz więcej jest wilków w naszych lasach. Ja się zaczynam troszeczkę bać wtedy, jak dużo by tych wilków się nazbierało. Ale mniejsza z tym, myślę, że z waszą pomocą z wilkami sobie też poradzimy.

Filmik z tej sytuacji dotąd podbija sieć.

Milczenie szefa gabinetu ministra

Formalnie Andrzej Grygoruk będzie pracował jeszcze przez trzy miesiące, ale jest zwolniony z obowiązku świadczenia pracy. Do czasu ogłoszenia konkursu na nowego dyrektora parku obowiązki te pełni jego dotychczasowy zastępca Mariusz Siłakowski.

Jeszcze w środę 13 maja wieczorem Michał Gzowski oświadczył, że decyzja o odwołaniu dyrektora Biebrzańskiego Parku Narodowego „została podjęta po szczegółowej analizie wyników kontroli i audytu przeciwpożarowego zleconego przez Ministerstwo Środowiska oraz przekrojowej ocenie działalności zarządczej”.

Następnego dnia (14 maja) przesłaliśmy Gzowskiemu pytania dotyczące tego, jakie konkretnie wnioski płyną z audytu przeciwpożarowego w parku (Grygoruk przyznaje, że nie są mu znane jego wyniki) oraz co konkretnie wynika z „przekrojowej oceny działalności zarządczej”. W piątek 15 maja rano Gzowski w rozmowie telefonicznej zapewnił, że odpowiedź, a także kopia regulaminu konkursu na dyrektora Biebrzańskiego Parku Narodowego zostaną za chwilę do nas wysłane. Przepraszał przy tym, że nie otrzymaliśmy ich dzień wcześniej.

Przed godz. 10 otrzymaliśmy e-mail od Moniki Zybajło z Departamentu Edukacji Ekologicznej i Komunikacji Ministerstwa Środowiska z dołączonym załącznikiem – „informacją o naborze na stanowisko dyrektora parku narodowego”. Dotyczyła procedur wyłaniania dyrektorów w każdym parku narodowym. Odpowiedzi na nasze pytania nie załączono.

Po otrzymaniu tego e-maila kilkakrotnie usiłowaliśmy się skontaktować z Gzowskim telefonicznie. Telefonu nie odbierał. Wysłaliśmy mu SMS, w którym zapytaliśmy, czy unika odpowiedzi na nasze pytania.

Kiedy i ten SMS został bez odpowiedzi, po godz. 16 poinformowaliśmy Gzowskiego w kolejnym, że zmuszeni jesteśmy podać w artykule, że Ministerstwo Środowiska ukrywa informacje, o które pytaliśmy. Na ten SMS Gzowski także nie zareagował.

Zastąpi go kolejny „fachowiec”?

Tymczasem w sieci nie milknie oburzenie faktem odwołania dyrektora Grygoruka, a także pojawia się szereg domysłów na ten temat. W piątek na Facebooku tę decyzję ministra Wosia skomentował prof. Rafał Kowalczyk, dyrektor Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży. Przytaczamy ten wpis w całości:

„Mam wrażenie, że ochrona przyrody w Polsce jest przysłowiowym piątym kołem u wozu. Każdy krok w kierunku zwiększenia ochrony przyrody jest zazwyczaj mozolny, zazwyczaj nieskuteczny, zazwyczaj okupiony hejtem i napiętnowaniem. Najchętniej wycięlibyśmy Puszczę Białowieską, Puszczę Karpacką, organizowali polowania na żubry, wybetonowali szlaki, wyprostowali rzeki, przekopali i zaorali co się da. Parki narodowe, które są najwyższą formą ochrony przyrody w Polsce, są tego najlepszym przykładem. Skutecznie zablokowaliśmy ich tworzenie i powiększanie, a bycie dyrektorem parku to gra w rosyjską ruletkę – nie znasz dnia ani godziny, kiedy zostaniesz »odstrzelony«. O prestiżu tego stanowiska świadczy fakt, że odwołanie wręcza sekretariat ministra. Wielu dyrektorów straciło w ten sposób stanowisko w ostatnich latach, zazwyczaj bez specjalnego uzasadnienia. Nie inaczej stało się z Andrzejem Grygorukiem z Biebrzańskiego Parku Narodowego, który za 20 lat oddanej służby na rzecz parku, za poświęcenie przy gaszeniu pożaru, zapłacił stanowiskiem. Zastąpi go kolejny »fachowiec« z nadania politycznego, jak miało to ostatnio miejsce w kilku parkach, który będzie karnie pełnił swoje obowiązki, »chroniąc« przyrodę zgodnie z wytycznymi z góry, dbając szczególnie o to, aby się nie wychylić i nie nadepnąć przypadkiem komuś na odcisk. Kiedy wreszcie zrozumiemy, że od ochrony przyrody zależy nasza przyszłość, a zajmować się nią powinni ludzie kompetentni i rozumiejący jej potrzeby!”.

Andrzej Grygoruk był dyrektorem Biebrzańskiego Parku Narodowego od października 2016 r., wcześniej dwukrotnie jego wicedyrektorem. Pracował w nim od 20 lat.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRzeczywistość w żłobkach i przedszkolach. “Nie da się opiekować dziećmi będąc w skafandrze”
Następny artykułAwaria energetyczna w Łowiczu: prądu nie miało ok. 4 tys. odbiorców