A A+ A++

“Zamknięci w czterech ścianach”

We wschodniej Ukrainie, w ciągnącym się setki kilometrów pasie tuż przy linii frontu, wciąż mieszka ponad 5 milionów ludzi. To niebezpieczna strefa, dlatego wiele osób stamtąd w ostatnich latach wyjechało. Zostali ci, którzy nie mieli dokąd uciekać – to głównie starsze, samotne i schorowane kobiety, szczególnie narażone na zachorowanie na COVID-19.

– Dla tych ludzi pandemia oznacza zamknięcie w czterech ścianach, czasami bez wsparcia rodziny czy sąsiadów – mówi Anna Duda z misji PAH w Ukrainie. – Nikt nie przyniesie im zakupów, nie wykupi leków i nie przyjdzie, żeby po prostu porozmawiać.

Dodatkowo, przez ograniczenia w przemieszczaniu się, czasem też nie ma możliwości odbioru emerytury czy dojazdu do lekarza. Niektórzy w desperacji starają się ominąć te blokady i … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMarek Dyjak zagra koncert online!
Następny artykuł17-latek na motocyklu uciekał przed policją. Odpowie za przestępstwo