A A+ A++

Na jednej z grup na Facebooku zrzeszających mieszkańców fragmentu Ruczaju i Kobierzyna pojawił się post przestrzegający przed mężczyzną, który „podejrzewany jest o porywanie”. Autorka postu wstawiła samochód z numerem rejestracyjnym, jakim porusza się – jej zdaniem – niebezpieczny osobnik. Historię nieco inaczej przedstawia policja.

Właściciel samochodu został opisany z wyglądu. Zdaniem autorki postu spotkanie z nim groziło… „porwaniem lub śmiercią”. Dodała też, że przy jednej z okolicznych szkół miało dojść do próby porwania dziewczynki chodzącej do czwartej klasy szkoły podstawowej. Na pytanie, czy sprawa został zgłoszona policji, kobieta napisała, że „podobno tak”. Jak później tłumaczyła, był to cytat z maila przesłanego od szkolnej rady rodziców. Grupa jest prywatna, ale należy do niej 1,5 tys. osób.

Co na to policja?

– Nie mieliśmy zgłoszeń o próbie uprowadzenia dziecka spod szkoły przy ul. Skośnej. Były natomiast zgłoszenia telefoniczne o osobie, która ma zaczepiać i obserwować dzieci przed tą szkołą – mówi Anna Wolak-Gromala z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.

Według informacji z policji, funkcjonariusze za każdym razem interweniowali, ale zgłoszenia nie potwierdziły się.

– Policjanci sprawdzili też mężczyznę wskazywanego przez rodziców uczniów, jako potencjalnego pedofila. Nie ma podstaw by twierdzić, że jest pedofilem, natomiast z całą pewnością zamieszkuje w pobliżu szkoły i dlatego tam też parkuje swój samochód – wyjaśnia Wolak-Gromala.

Przestrzegają przed nagonką

To nie pierwszy raz, gdy podawane w mediach społecznościowych informacje okazały się nieprawdziwe.

– Zamieszczanie w mediach społecznościowych i wzajemne przesyłanie niesprawdzonych informacji może doprowadzić do wywołania niepotrzebnego niepokoju wśród opiekunów i dzieci, ale też sprawić, że niewinna osoba stanie się ofiarą nagonki i linczu – przypomina przedstawicielka krakowskiej policji.

Jak dodaje Anna Wolak-Gromala, w przypadku, gdy w okolicach szkoły pojawia się osoba, która wzbudza niepokój u dzieci i ich rodziców, powinno się powiadomić policjantów, którzy te doniesienia sprawdzą.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0komentarze
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSilicon Valley Bank został zamknięty. To największe bankowe bankructwo od 2008 roku
Następny artykułASUS TUF Gaming M3 Gen II – szykuje się tania i wytrzymała myszka dla graczy. Premiera jeszcze w tym miesiącu