A A+ A++

Dzień przed Wigilią Świąt Bożego Narodzenia policjanci dotarli do mieszkającego samotnie 68-latka, który wymagał niezwłocznej hospitalizacji. Do interwencji doszło dzięki czujności zaniepokojonego sąsiada, który nie widział mężczyzny od kilku dni. Pomoc przyszła w ostatniej chwili.

W poniedziałek 23 grudnia po godzinie 17.00 policjanci z pajęczańskiej komendy otrzymali zgłoszenie od mieszkańca jednej ze wsi na terenie gminy Rząśnia. Mężczyzna zaniepokoił się stanem zdrowia swojego sąsiada, ponieważ nie widział go od kilku dni. Samotnie mieszkający 68-latek nie odbierał telefonów choć z wnętrza jego domu słychać było dźwięk urządzenia.

Funkcjonariusze po rozmowie z zawiadamiającym sprawdzili posesję. Oświetlając latarką zauważyli leżącego na łóżku mężczyznę , który nie mógł się podnieść o własnych siłach. Próbował zwrócić na siebie uwagę unosząc dłoń. Natychmiast wezwano do pomocy strażaków dzięki, którym szybko udało się wejść do środka. Pomieszczenie było bardzo wychłodzone. Stan 68-letniego lokatora był na tyle ciężki, że trudno było nawiązać z nim rozmowę, miał trudności z oddychaniem – informuje rzecznik prasowy KPP w Pajęcznie mł. asp. Marcin Pawełoszek.

Mężczyzna został hospitalizowany z podejrzeniem udaru. Święta spędzi w szpitalu.

źródło: KPP Pajęczno

Facebook

Twitter

WhatsApp

Email

Poprzedni artykułŻyczenia od władz samorządowych Gminy Sulmierzyce
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTo był trudny rok dla rodziny królewskiej. Harry i William są skłóceni, a dworem wstrząsnęła afera pedofilska. Pamiętacie romans księcia?
Następny artykułGruzja poza szlakiem turystycznym