A A+ A++

Co łączy Zgorzelec, Marki k. Warszawy oraz Wojnowo? To właśnie z tych miejscowości do Kępic sprowadziły się rodziny, które zamieszkały w inwestycji wybudowanej w ramach rządowego programu mieszkaniowego przy ul. Niepodległości. Inwestycja jest objęta programem dopłat do czynszów, z którego korzysta niemal 100 procent najemców.

Autor: housemarket.pl 11 sierpnia 2020 16:02

W 42 lokalach zamieszkało blisko 120 nowych lokatorów, z czego 40 z nich to dzieci. Właśnie dzięki tej inwestycji aż 14 rodzin przeprowadziło się do Kępic. Nowi mieszkańcy zamieszkiwali wcześniej m.in. w Słupsku, Pruszczu Gdańskim, Koszalinie, Markach k. Warszawy, Zgorzelcu oraz Wojnowie.

Mariola Gałka wprowadziła się do mieszkania przy ul. Niepodległości z trójką dzieci i wnukiem. Jak mówi w Kępicach wynajem mieszkania jest coraz trudniejszy.

– Nawet jeśli znajdzie się jakieś mieszkanie na wynajem to koszty są bardzo wysokie. Wiadomo, że jak się wynajmuje mieszkanie od prywatnego właściciela to w każdej chwili może on wypowiedzieć umowę. Tutaj człowiek czuje się komfortowo – dopóki płacę za czynsz to mogę tu mieszkać. Uważam, że taki program daje szanse na lepszą przyszłość dla wielu z nas – opowiada Mariola Gałka.

Z kolei Justyna Zimny dzięki nowemu mieszkaniu poprawiła swój komfort życia – mogła zmienić je na większe, w lepszej lokalizacji.

– Wcześniej mieszkaliśmy niedaleko Kępic. Najpierw mieliśmy jedno dziecko, potem urodziły nam się bliźniaczki i było trochę ciasno. Kredyt nie wchodził w grę, ponieważ przy trójce dzieci nie mamy zdolności kredytowej. To mieszkanie tutaj było super opcją. Kiedy pierwszy raz do niego weszłam to urzekła mnie ta przestrzeń – mogłam urządzić mieszkanie po swojemu, nie jesteśmy w ścisku, a dzieci mogą sobie biegać i mają swoje pokoje – mówi Justyna Zimny.

Najemcy wprowadzili się do mieszkań w połowie maja i już od czerwca, czyli niemal od samego początku zamieszkiwania, otrzymują dopłaty do czynszów w ramach programu „Mieszkanie na Start”. Najwyższa przyznana dopłata wynosi ponad 440 zł, a najmniejsza ponad 150. Średnia wysokość dopłaty przypadająca na jedną rodzinę wynosi blisko 320 zł. Dopłaty otrzymują najemcy 41 mieszkań.

Oprócz 42 mieszkań inwestycja mieści także 12 lokali usługowych w parterach budynków. Ich łączna powierzchnia użytkowa wynosi ok. 650 metrów kwadratowych. Jeden z nich wynajmuje Ilona Janczewska, która wcześniej zajmowała jeden z lokali mieszczący się w 100-letnich budynkach.

– Prowadzę księgarnię w Kępicach już 26 lat i od zawsze była ona właśnie tu, przy ul. Niepodległości. Mam też inne lokale – w Miastku i w Polanowie. Tutaj lokal znajduje się zaraz naprzeciwko szkoły, więc ruch jest duży. W Kępicach w ostatnich czasach zaczęło być mniej mieszkańców, ale zauważyłam, że do tych nowych bloków wprowadziło się dużo młodych rodzin, z dziećmi, więc mam nadzieję, że to się zmieni i tych młodych rodzin będzie coraz więcej – mówi Ilona Janczewska.

Z kolei Katarzyna Gronda wcześniej wynajmowała znacznie mniejszy lokal, znajdujący się z daleka od centrum Kępic.

– Prowadzimy z mężem zakład optyczny. Nasz poprzedni lokal był nieco na uboczu, byliśmy trochę schowani. Tu mamy dużo więcej przestrzeni, większe możliwości pokazania towaru i widać nas już z ulicy. Jest jeszcze trochę za wcześnie, żeby mówić o dużo większym niż wcześniej ruchu, ale klienci częściej do nas zaglądają – wyjaśnia Katarzyna Gronada. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAndrzej Sypytkowski: Przyszłością kolarstwa mogą być kaski z poduszką powietrzną
Następny artykułNowa tablica w “Alei Sław”. W piątek uroczystość