A A+ A++

Reprezentacja Niemiec bardzo dobrze rozpoczęła sezon kadrowy. W Spodku pokonała Polaków 3:2. – Zadziwia mnie trochę poziom tego spotkania, bo obie drużyny są w bardzo ciężkim treningu, jeszcze dosyć ciężko trenują na siłowni i mogliśmy spodziewać się wszystkiego, a gra wyglądała naprawdę super. Może to też dlatego, że graliśmy w Spodku, ta atmosfera i kibice zrobili swoje – powiedział Strefie Siatkówki szkoleniowiec niemieckiego zespołu, Michał Winiarski. 

Mecze towarzyskie Polski z Niemcami to inauguracja sezonu kadrowego dla obu reprezentacji. W pierwszym pojedynku lepsi okazali się nasi zachodni sąsiedzi, triumfując 3:2, choć dopiero niedawno do drużyny dołączył jej pierwszy szkoleniowiec. – Kadra zaczęła zgrupowanie od 16 maja, a my dopiero od minionej soboty dołączyliśmy razem z Kubą Gniado – zdradził Michał Winiarski, który nie ukrywał zaskoczenia poziomem tego sparingu. – Myślę, że to było naprawdę dobre spotkanie po obu stronach. Zadziwia mnie trochę poziom tego meczu, bo obie drużyny są w bardzo ciężkim treningu, jeszcze dosyć ciężko trenują na siłowni i mogliśmy spodziewać się wszystkiego, a gra wyglądała naprawdę super. Może to też dlatego, że graliśmy w Spodku, ta atmosfera i kibice zrobili swoje – podsumował selekcjoner niemieckiej kadry.


Bardzo dobrze w szeregach Niemców wyglądała gra w bloku oraz obronie. – Przez ostatnie cztery dni bardzo dużo pracowaliśmy nad naszym systemem blok-obrona. Liczę na to, że to jest ten element, który może być charakterystyczny dla naszego zespołu. Uważam, że ten mecz to był bardzo dobry tego przykład, i to będzie idealny materiał do tego, żeby pokazać chłopakom, jak dobrze to funkcjonowało – przyznał trener niemieckiego zespołu.

Ten nie jest zaliczany do ścisłej światowej czołówki, a pierwszy sezon Michała Winiarskiego w roli selekcjonera nie był wybitnie udany. – Przede wszystkim w poprzednim sezonie miałem w zespole bardzo dużo kontuzji, ale też kiedy zostawałem trenerem reprezentacji Niemiec, to cały plan był już ustalony przez mojego poprzednika. Mieliśmy tam sparingi z Belgią, z trochę słabszymi rywalami, teraz zależało mi na tym, żeby w tym roku zagrać kilka sparingów z trudniejszymi zespołami. Zdaję sobie sprawę z tego, że jeżeli mamy się rozwijać, to mamy na to szansę tylko grając z topowymi zespołami. Chociaż w Spodku nie było pełnej reprezentacji Polski, to nadal jest bardzo mocny kadra, bogactwo, którym dysponują jest ogromny i każdy z chłopaków, którzy dostaje szansę, daje z siebie wszystko – ocenił szkoleniowiec reprezentacji Niemiec.

Ten sezon kadrowy będzie bardzo wymagający. Najlepsze zespoły będą musiały rywalizować w Lidze Narodów, następnie w mistrzostwach Europy, by zakończyć to wszystko kwalifikacjami olimpijskimi. – Ja bardzo się cieszę, że pewne założenia, które mieliśmy przed meczem, udało nam się zrealizować, sprawdziły się również pewne wybory w kwestii składu i myślę, że to jest dobra droga. Oczywiście, to jest dopiero pierwszy mecz, początek sezonu, czekają nas trzy ważne imprezy, główną są kwalifikacje do igrzysk olimpijskich. Dla nas niestety na papierze są one bardzo trudne, natomiast to jest sport i wszystko jest możliwe – podsumował Michał Winiarski.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBOCHNIA. 14-latek zgubił się w Puszczy Niepołomickiej. Policja odnalazła go w nocy
Następny artykułУ Києві суддя на смерть збив нацгвардійця на блокпосту: перші подробиці