A A+ A++

Kontrakt Karima Benzemy wygasa w czerwcu tego roku. Mimo 35 lat na karku nadal udowadnia, że jest świetnym piłkarzem i największą gwiazdą Realu. Tylko w tym sezonie strzelił dziewięć goli w 14 meczach. Osiem z tych bramek zdobył w La Lidze i dzięki temu obecnie zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców. Wyprzedzają go jedynie Joselu (dziewięć goli) i Robert Lewandowski (13 goli). W związku z tym Real nie chce rozstawać się z piłkarzem i chce przedłużyć z nim umowę. 

Zobacz wideo
Kulisy kadry polskich skoczków. Trenerzy zdradzają swoje narzędzia i rytuały. Jest jeden związany z flagą!

Karim Benzema nie chce przedłużać kontraktu

Jak informuje portal Todofichajes.com, Benzema inaczej wyobraża sobie swoją przyszłość. Zdaniem dziennikarzy Francuz nie jest chętny do przedłużenia kontraktu i może odejść po sezonie za darmo. Powodem takiej decyzji ma być zainteresowanie Kylianem Mbappe. Benzema nie zamierza spędzać sezonu z obecnym zawodnikiem PSG i walczyć z nim o miejsce w składzie. Media dodają, że zawodnik mógłby wrócić do Olympique’u Lyon, którego jest wychowankiem. 

Zinedine Zidane otrzymał ofertę pracy w kadrze. Błyskawiczna decyzja

Kto mógłby zostać następcą Benzemy? Zdaniem Floriana Plettenberga Real chciałby ściągnąć w jego miejsce Erlinga Haalanda. Dziennikarz informuje, że w umowie Norwega z Manchesterem City znalazła się specjalna klauzula, która wejdzie w życie dopiero w 2024 toku. Wówczas będzie go można wykupić, choć na ten moment nie wiadomo, za jaką kwotę.

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Karim Benzema jest piłkarzem Realu od lipca 2009 roku. Napastnik przez ten czas stał się legendą hiszpańskiego klubu, a w poprzednim sezonie był w kapitalnej formie. Rozegrał 46 meczów, w których strzelił 44 gole i zaliczył 15 asyst. W dużej mierze to dzięki niemu Real sięgnął po mistrzostwo Hiszpanii oraz wygrał Ligę Mistrzów. Francuz świetny rok zwieńczył Złotą Piłką. 

W obecnym sezonie Real Madryt po 16 kolejkach zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 38 punktów. Tyle samo punktów ma na koncie liderująca FC Barcelona, ale ekipa Xaviego ma jeden mecz rozegrany mniej.

Cezary KuleszaAbsurdalna nagroda dla prezesa PZPN na gali Sportowca Roku

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZmiany w organizacji ruchu na Szosie Chełmińskiej przy Dekerta
Następny artykułAndrzej Krzyśko: Będziemy się starać, żeby wszystko szło ku lepszemu