Wilfredo Leon po sezonie odejdzie z Sir Safety Perugii i media informowały, że prawdopodobnie w kolejnym roku będzie grał w Polsce. Zainteresowane sprowadzeniem go miały być m.in. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Warszawa, Aluron CMC Warta Zawiercie i LUK Lublin. Sam zawodnik miał być zainteresowany grą w kraju ze względów rodzinnych, ale w sprawie pojawiają się nowe fakty. Niewykluczone, że na boiskach PlusLigi Leona nie zobaczymy.
Wilfredo Leon nie zagra w PlusLidze? Zwrot akcji ws. transferu reprezentanta Polski
Menadżerowie Leona negocjowali już warunki umów z polskimi klubami i zawodnik miał być już o krok od gry w PlusLidze. Okazuje się jednak, że o jego względy zabiegają kluby z innego kraju, które proponują znacznie większe pieniądze.
– Słyszałam o możliwym odwrocie ze strony polskiej w kierunku tureckim – przekazała Edyta Kowalczyk w programie Przeglądu Sportowego Onet “Misja Siatka”. Zainteresowane Leonem są trzy kluby – Halkbank Ankara, Ziraata Ankara i Galatasary Stambuł. Te ekipy byłby w stanie zagwarantować reprezentantowi Polski zarobki, na które nie może on liczyć w Polsce.
– W Polsce jesteś w stanie zarobić 500, może 600 tys. euro. Jeżeli twój kontrakt w Turcji może oscylować wokół miliona euro i będą to kwoty netto, bo Turcy zapłacą podatek u siebie. Takie pieniądze są w naszym kraju nierealne – uzupełnił Łukasz Kadziewicz. Obecnie 30-letni przyjmujący ma inkasować około 700-800 tys euro za sezon gry.
Na razie nie wiadomo, czy faktycznie Wilfredo Leon może zrezygnować z gry w PlusLidze w zamian za znacznie większe pieniądze. Sam zawodnik przyznawał w przeszłości, że chciałby grać w klubie i lidze, która zapewni: komfort dla rodziny, szansę na złote medale w każdym turnieju i radość z gry.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS