A A+ A++

22-latek uprawiający swobodne nurkowanie przeżył chwile grozy. Prąd morski wyrzucił go około mili od miejsca, w którym się znajdował. Odnalazł się po czterech godzinach. Przeżył dzięki bojom, które utrzymywały go na powierzchni. Jak sam relacjonował, miejsce, w którym się znalazł, jest pełne niebezpieczeństw, w tym drapieżnych ryb.

22-latek Dylan Gartenmayer został szczęśliwie uratowany po tym, jak porwał go prąd morski podczas próby swobodnego nurkowania. Do zdarzenia doszło 19 stycznia niedaleko archipelagu Florida Keys

“Chłopak był wraz z dwojgiem przyjaciół, kiedy zszedł na ostatnie nu … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWybory prezydenckie w Turcji już w maju. Erdogan utrzyma się u steru?
Następny artykułSondaż CBOS: PiS z 32 proc. na prowadzeniu. Na drugim miejscu KO, potem Polska 2050 i Konfederacja