A A+ A++

Policjantka i funkcjonariusz żandarmerii wojskowej eskortowali do szpitala w Przasnyszu (Mazowieckie) samochód, którym mąż w dużym pośpiechu wiózł na porodówkę rodzącą żonę. Mundurowi odstąpili od ukarania kierowcy mandatem. Kilka minut po przyjeździe urodził się chłopiec – poinformowała przasnyska policja.

Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu mł. asp. Ilona Cichocka przekazała, że w środę rano, w miejscowości Bartniki, policjantka drogówki pełniąca służbę z funkcjonariuszem Żandarmerii Wojskowej zatrzymała do kontroli drogowej audi A4, którego kierujący, 33-letni mieszkaniec powiatu przasnyskiego, jechał z prędkością 126 km/h w obszarze zabudowanym.

Jak się okazało, mężczyzna śpieszył się do szpitala. Wiózł samochodem żonę będącej w zaawansowanej ciąży, u której rozpoczęły się już skurcze porodowe. “Z uwagi na stan wyższej konieczności, funkcjonariusze odstąpili od czynności związanych z popełnionym przez kierującego wykroczeniem i na sygnałach eskortowali pojazd do samego szpitala” – powiedziała rzeczniczka.

Dzięki pomocy mundurowych kobieta szybko trafiła pod opiekę lekarzy, gdzie otrzymała fachową pomoc. “Po kilku minutach na świat przyszedł zdrowy chłopiec” – dodała mł. asp. Cichocka.

Źródło: PAP Autor: Ilona Pecka

Fot. Pixabay/zdjęcie ilustracyjne

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMarki – Powstanie Styczniowe 1863 r. – wybrane zagadnienia
Następny artykułKarty podarunkowe pod lupą KNF. Kiedy sklep staje się instytucją płatniczą?