A A+ A++

W poniedziałek abiturienci przystąpią do egzaminu dojrzałości. Będzie on jednak znacznie różnił się od tych, które w ubiegłych latach pisali ich poprzednicy.

Epidemia koronawirusa spowodowała, że przesunięto termin testów z początku maja na czerwiec. Uczniowie podejdą tylko do części pisemnej. Egzamin ustny zdadzą jedynie osoby, które muszą przedstawić uzyskany na nim wynik w postępowaniu rekrutacyjnym na uczelnię zagraniczną.

Nim rozpocznie się matura

Wszystkie szkoły, w których organizowany jest egzamin dojrzałości, obowiązują szczegółowe wytyczne, które mają chronić zdrowie uczniów. Zdający, nauczyciel czy osoba uczestnicząca w przeprowadzaniu matury nie może wziąć w niej udziału, jeśli przebywa w domu z osobą na kwarantannie czy w izolacji lub jeśli sama jest nią objęta. Osoby mające problemy zdrowotne powinny zgłosić ten fakt dyrekcji placówki.

Każdy maturzysta musi mieć własne przybory do pisania, linijkę, cyrkiel, kalkulator, a także wodę do picia. Nie może mieć przy sobie książek, telefonu czy maskotki „na szczęście”. Czekając przed wejściem do szkoły albo sali, w której odbędzie się egzamin, musi zachować odstęp co najmniej 1,5 m, mieć zakryte usta i nos. Maseczkę może zdjąć dopiero po zajęciu miejsca w sali. To zaledwie garść zasad, których podczas maturalnej korridy muszą przestrzegać zdający.

Świdniczanie gotowi

W Świdniku maturę napisze młodzież z I i II Liceum Ogólnokształcącego, Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowej oraz Zespołu Szkół nr 1. Budynki zostały zdezynfekowane, a sale zaaranżowano tak, by uczniowie mogli pisać test w bezpiecznej odległości. W każdej placówce dostępne są także płyny dezynfekujące do rąk. We wszystkich placówkach trwają ostatnie przygotowania. Wygląda jednak na to, że  wszystko jest już niemal gotowe.

Jeszcze wczoraj dyrekcja I LO spotkała się online z klasami maturalnymi oraz ich wychowawcami, by przypomnieć obowiązujące w tym roku zasady i odpowiedzieć na nurtujące licealistów pytania. W „Bronku” test napisze około 60 osób.

– Jesteśmy przygotowani. Pierwszego i drugiego dnia matury odbędą się w hali sportowej. Jest ona na tyle duża, że pozwala zapewnić uczniom komfortowe warunki i jednocześnie spełnia obowiązujący reżim sanitarny. Trzeciego dnia, kiedy maturzyści podejdą do egzaminu z języków obcych, testy odbędą się już w salach lekcyjnych. Wyznaczymy ich więcej niż w poprzednich latach tak, by w pomieszczeniu znajdowało się po 11, 12 zdających i osoby z komisji – mówi Stanisław Stefańczyk, dyrektor I LO.

A jak do egzaminu podchodzą licealiści z „Bronka”. Jak dodaje szef placówki, młodzież bardzo przeżywa całą sytuację: – Najpierw czekali na wyznaczenie nowego terminu, teraz muszą pamiętać i zastosować się do wielu zasad. To na pewno jest dla nich wyczerpujące.

Na ostatniej prostej jest także II LO, gdzie do egzaminu dojrzałości przystąpi 81 tegorocznych absolwentów. Maturę napisze też kilka osób, które chcą poprawić wyniki uzyskane w ubiegłych latach.

– Mamy 3 klasy. By zapewnić wszystkim odpowiednie warunki, podzielimy je na mniejsze grupy i umieścimy w salach lekcyjnych. W każdej z nich ławki będą ustawione tak, by zachować odległość, a nad przebiegiem egzaminu będzie czuwała komisja – wyjaśnia Mirosław Król, dyrektor II LO.

Zgodnie z wytycznymi kuratorium oraz obostrzeniami, dla uczniów będą wyznaczone specjalne szatnie. Każdy z nich będzie miał na sobie maseczkę, będzie mógł także skorzystać ze środków dezynfekujących zapewnionych przez liceum.

– Wiemy, kto choruje na astmę albo jest na coś uczulony – mówi dyrektor liceum i dodaje: – Jesteśmy w stałym kontakcie z naszymi uczniami. Nauczyciele jeszcze w tej ostatniej chwili prowadzą dla nich korepetycje, by powtórzyć materiał. Wiemy, że stresują się całą sytuacją i chcieliby mieć to wszystko za sobą.

Do przeprowadzenia matury gotowe jest również PCEZ, gdzie test napisze 60 osób. Choć, jak podkreśla Janusz Maruszak, wicedyrektor szkoły, dla wszystkich jest to nowe doświadczenie: – Zgodnie z obowiązującymi procedurami, w salach będzie znajdowało się po 12 piszących i trzy osoby z komisji. Zachowamy odpowiednie odstępy między ławkami, uczniowie będą mieli na sobie maseczki. Udostępnimy im również środki dezynfekujące.

Na ostatniej prostej jest także ZS nr 1. Placówka przygotowała już sale, w których maturę napisze 48 osób. W piątek jeszcze raz zostanie przeprowadzona dezynfekcja.

– Od 25 maja dla uczniów  trwają konsultacje. Wszyscy nauczyciele są do ich dyspozycji. Powtórzyli już języki obce, polski i matematykę – informuje Krzysztof Gałan, dyrektor ZS nr 1.

Ponieważ ZS nr 1 i I LO znajdują się w jednym budynku, dyrektorzy obu placówek porozumieli się, by młodzież na testy wchodziła oddzielnymi wejściami.

– Uczniowie „Bronka” będą mieli do swojej dyspozycji główne wejście oraz wejście od strony hali sportowej. Z kolei nasza młodzież wejdzie bocznymi drzwiami. Będzie wpuszczana o godz. 8.15 i 8.30. Chcemy w ten sposób uniknąć tworzenia się dużych grup – dodaje K. Gałan.

Dla Powiatowego Centrum Edukacji Zawodowej i Zespołu Szkół nr 1 tegoroczne doświadczenia z maturą to także przedsmak tego, co czeka placówki podczas egzaminów zawodowych. W tym roku rozpoczną się one 22 czerwca i zostaną podzielone na część pisemną i praktyczną. Uczniowie przystąpią również do sprawdzianu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe.

Sprawdzeni także przez policję

W ubiegłym roku, w czasie matur wiele szkół otrzymało maile z informacją, że w ich budynkach znajduje się bomba. Aby w tym roku sytuacja się nie powtórzyła, policja sprawdzi pod kontem pirotechnicznym wszystkie placówki oświatowe, w których odbędą się egzaminy. Budynki zostaną zaplombowane.

Głos Świdnika I LO w Świdniku II LO w Świdniku koronawirus matura PCEZ w Świdniku zmiany ZS nr 1 w Świdniku

Artykuł przeczytano 277 razy

Last modified: 5 czerwca, 2020

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNierealistyczny optymizm w obliczu koronawirusa. Badanie na polskich studentach
Następny artykułKwestia niesfornej dziurki: Barbara Nowacka brzydko nosi marynarkę. FOTO