We wtorek po południu Matty Cash oficjalnie otrzymał polskie obywatelstwo. Stało się to podczas spotkania prezydenta Andrzeja Dudy, wojewody Radziwiłła i władz PZPN w Pałacu Prezydenckim. W przypadku Casha chodziło o potwierdzenie polskiego obywatelstwa, a nie jego nadanie, kluczowy więc był podpis wojewody. Samego zawodnika na spotkaniu nie było, ale już w tym tygodniu Cash najpewniej będzie mógł odebrać paszport tymczasowy w Ambasadzie RP w Londynie. Także w tym temacie proces ma być przyspieszony.
Cash reaguje na Twitterze. “Dziękuję, to dla mnie zaszczyt”
Do pozytywnych dla siebie wiadomości odniósł się już sam piłkarz. – Dziękuję Panie Prezydencie. To zaszczyt i niezwykle ważna chwila dla mnie i mojej rodziny. Na boisku dam z siebie wszystko. Do boju Polsko! – napisał na Twitterze Matty Cash.
Obrońca Aston Villi zwrócił się także do prezesa PZPN. – Dziękuję Panie Prezesie za okazaną pomoc. Już nie mogę doczekać się, kiedy założę koszulkę z orłem na piersi – napisał.
Kluczowe spotkanie Kuleszy z prezydentem Dudą
Pierwsze rozmowy w sprawie obywatelstwa Matty’ego Casha, którego matka jest Polką, zaczęły się dwa i pół roku temu, ale w ostatnich miesiącach sprawa nagle przyspieszyła. Niewykluczone, że 24-letni obrońca musiałby na paszport jeszcze poczekać, gdyby nie piątkowe spotkanie prezesa PZPN Cezarego Kuleszy z prezydentem Andrzejem Dudą.
Kulesza zabiegał u prezydenta, aby sprawa Matty’ego Casha została możliwie rozwiązana jak najszybciej. Wprawdzie PZPN jeszcze kilka tygodni temu nie zamierzał ingerować w starania Casha o polski paszport, to jednak wszystko zmieniła prośba selekcjonera Paulo Sousy, który chce już w listopadzie powołać 24-latka, by ten jeszcze przed marcowymi barażami o mundial w Katarze poznał realia polskiej reprezentacji.
Cash otrzyma powołanie jeszcze w listopadzie
Taki stan rzeczy oznacza, że Cash zostanie jeszcze w listopadzie powołany na pierwsze zgrupowanie reprezentacji Polski. Na obrońcę Aston Villi czekał selekcjoner Paulo Sousa, który maksymalnie opóźnił ogłoszenie powołań na mecze z Andorą (12 listopada) i Węgrami (15 listopada).
Więcej treści sportowych znajdziecie na Gazeta.pl.
Pierwotnie miały one zostać ogłoszone dopiero w poniedziałek 1 listopada, czyli na przepisowe dwa tygodnie przed rozpoczęciem zgrupowania. Teraz jednak te powołania mogą zostać ogłoszone przez Paulo Sousę wcześniej. I tylko kataklizm mógłby sprawić, że na liście zabraknie Matty’ego Casha.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS