Mateusz Bieniek: Jesteśmy przyzwyczajeni, że Leon tak zagrywa

Reprezentacja Polski siatkarzy odniosła drugie zwycięstwo w Siatkarskiej Lidze Narodów. Biało-czerwoni nie tylko pokonują rywali, ale śrubują nowe rekordy. Zwłaszcza Wilfredo Leon, który w meczu z Serbią posłał na stronę rywali aż 13 asów serwisowych. – Wielkie gratulacje dla niego, czytałem, że ustanowił nowy rekord świata. To był wybitny mecz w jego wykonaniu i oby tak dalej – powiedział w rozmowie z TVP Sport Mateusz Bieniek.

Cztery sety i 25 punktów na koncie Wilfredo Leona – tak zakończyło się spotkanie z reprezentacją Serbii, która musiała uznać wyższość graczy Vitala Heynena. Jak na razie „siatkarska bańka” w Rimini sprzyja polskim siatkarzom. Na uznanie zasługuje wyczyn Leona z ostatniego meczu – 13 asów serwisowych, plus oczywiście ogromna prędkość jego uderzeń zza linii końcowej boiska.

– Wielkie gratulacje dla niego, czytałem, że ustanowił nowy rekord świata. To był wybitny mecz w jego wykonaniu i oby tak dalej. Aczkolwiek my jesteśmy do tego przyzwyczajeni, że on tak zagrywa. Dla naszych przyjmujących i libero jest to fajna sprawa, że mogą takie zagrywki przyjmować na treningach. Sporo mogą z tego wyciągnąć – przyznał środkowy polskiej reprezentacji, Mateusz Bieniek.

Szkoleniowiec polskich siatkarzy, Vital Heynen we Włoszech chce sprawdzić jak najlepiej wszystkich zawodników, których ma na miejscu. Można się więc spodziewać ogromnych rotacji w składzie, co potwierdza również sam Mateusz Bieniek. – Wydaje mi się, że szóstki cały czas będą się zmieniać, każdy dostanie swoją szansę – powiedział.

Środkowy chwali również debiutanta w biało-czerwonych barwach – Kamila Semeniuka, który na boisku i poza nim odnajduje się w swojej roli wyśmienicie. – Może tego nie okazuje, ale na pewno jest to przeżycie. Wiem to po sobie, jakie emocje towarzyszą pierwszym meczom w reprezentacji. Cały sezon gra na kapitalnym poziomie, równo we wszystkich elementach i cieszymy się, że jest z nami – stwierdził Mateusz Bieniek.

W trzecim meczu turnieju Siatkarskiej Ligi Narodów reprezentacja Polski zmierzy się z kadrą Słowenii. Po tym spotkaniu polscy siatkarze będą mieć trzy dni wolne od rozgrywania meczów.

Rozmawiała Sara Kalisz.