A A+ A++

Kamil Suchański Fot. Paweł Małecki / Agencja Gazeta

Bardzo trudno krótko opisać drogę Kielc do zdobycia statusu supermiasta, czyli jednostki samorządu terytorialnego, która oferuje autochtonom, ale także nowym mieszkańcom super warunki do funkcjonowania pełnią życia – zarówno na płaszczyźnie zawodowej, jak i prywatnej.

Dla mnie najważniejsze są dwa kroki. Pierwszy ruch musi dotyczyć czystego powietrza. Wyeliminowanie problemu smogu w jednym z najbardziej zielonych miast w Polsce to absolutny priorytet. Kielce jako „smog-free city” zyskają potężną przewagę konkurencyjną wśród ośrodków miejskich. Wszyscy chcemy żyć co najmniej sto lat w zdrowiu. Niech Kielce staną się „długowiecznym miastem”.

Drugie działanie to pulsująca gospodarka. Do listy naszych obecnych atutów: fajni ludzie, kompaktowość miasta, dobra woda, dużo zieleni dodajmy niezbędny element – tereny inwestycyjne. To drugi priorytet. W takim mieście każdy spełni swoje marzenia.

Agata Wojda, przewodnicząca klubu radnych Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta w Kielcach

Agata Wojda, radna Koalicji Obywatelskiej w KielcachAgata Wojda, radna Koalicji Obywatelskiej w Kielcach PAWEŁ MAŁECKI

– Nie mam poczucia, że musimy ratować miasto przed upadkiem, ale uważam, że musimy ulokować swoje dążenia we właściwych proporcjach. Skończył się czas kompleksów niebycia metropolią, ponieważ mamy absolutnie inne atuty. Kielce są miastem średniej wielkości, z bardzo dużym potencjałem w zakresie miasta zielonego, przyjaznego i bezpiecznego.

Widzę trzy główne wyzwania, ale też szanse. To przede wszystkim demografia powiązana z wieloma innymi rzeczami. Dlatego to musi być miasto prorodzinne, przyjazne w wielu aspektach. Z tym nierozłącznie wiąże się kwestia przedsiębiorczości i jej wspierania. Trzecim wyzwaniem są wyzwania klimatyczne. Znam historie ludzi, którzy wybierają miejsce do życia, bo jest czyste powietrze.

Dlatego uważam, że miasto proprzedsiębiorcze musi stwarzać nie tyle świetnie, dobrze płatne miejsca pracy, ile w miarę komfortowe warunki zatrudnienia. Nie chcę mówić, że jest potrzebna jakaś konkretna inwestycja, bo to oznacza myślenie życzeniowe, a żadna konkretna inwestycja nas nie uzdrowi. Chodzi o tworzenie miasta przyjaznego.

Jarosław Karyś, przewodniczący klubu radnych PiS w Radzie Miasta w Kielcach

Jarosław KaryśJarosław Karyś Fot. Wojtek Habdas / Agencja Gazeta

– Najważniejsze wydaje się tworzenie nowych miejsc pracy. Rozwój Kielc w jakimś sensie się zatrzymał i potrzebujemy mocnego impulsu, aby to zmienić. Budowa laboratoriów Głównego Urzędu Miar jest krokiem we właściwą stronę, ale to nie wystarczy. Druga sprawa to poprawa infrastruktury. Chodzi m.in. o obwodnice, które powinny szybko powstać, ponieważ miasto dławi się przez samochody, które wjeżdżać do miasta nie muszą. W szerszym kontekście bardzo istotne jest poprawienie skomunikowania Kielc z głównymi szlakami komunikacyjnymi w Polsce.

Potrzebny jest też prawdziwy impuls i pomysł dla centrum, ale szczerze mówiąc, nie mam prostej recepty, co zrobić. Trzeba jednak o tym poważnie myśleć i na pewno powiązać z budową parkingów, ponieważ bez miejsc do parkowania sobie nie poradzimy. Z tego samego powodu ważna jest obwodnica samego śródmieścia.

W dłuższej perspektywie trzeba położyć większy nacisk na stworzenie miasta studenckiego. Chodzi tu jednak nie tylko o dobre uczelnie. Należy to powiązać z atrakcyjną ofertą pracy po studiach, tak żeby ich absolwenci zostali w Kielcach.

Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego

Andrzej BętkowskiAndrzej Bętkowski Fot. Paweł Małecki / Agencja Gazeta

– Cały czas idziemy do przodu i staramy się rozwijać województwo świętokrzyskie. Kolejna unijna perspektywa daje nam na to duże szanse. Na podstawie algorytmów można się spodziewać, że trafią do nas duże pieniądze. Mamy trzy priorytety. To gospodarka, środowisko i inwestycje w ludzi. To wszystko pozwoli nam na sprawne zarządzanie tym organizmem, jakim jest województwo. Jeśli chodzi o inwestycje w ludzi, wiąże się to m.in. ze szkoleniem kadry na potrzeby nowoczesnej gospodarki. Dzięki temu będzie praca dla młodych, nie będą już opuszczać Świętokrzyskiego.

Rafał Nowak, wicewojewoda świętokrzyski

Kielce, 7 listopada 2016. Rafał NowakKielce, 7 listopada 2016. Rafał Nowak MICHAŁ WALCZAK

– Myślę, że w świecie po COVID-zie powinniśmy postawić na zachęcenie turysty do odwiedzenia, a może pozostania na dłużej w naszym województwie. Bliskość natury, czyste tereny, ochrona zdrowia na wysokim poziomie – to może przekonać warszawskiego turystę do przyjazdu do nas. Jesteśmy dobrze skomunikowani z Warszawą, w ciągu dwóch–trzech godzin taki turysta może mieć piękne widoki, śpiew ptaków, uzdrowiska, wyciągi narciarskie, odradzające się winnice, zabytki, ścieżki rowerowe. Ma do nas blisko, nie musi się tłoczyć na „zakopiance”.

Można też myśleć o zachęceniu do przyjazdu Polonii amerykańskiej czy z innych krajów. Musimy wykorzystać nasze położenie geograficzne, bogatą ofertę turystyczną i opiekę medyczną zarówno szpitalną, jak i uzdrowiskową jako najważniejsze atuty.

Supermiasta i Superregiony 2040. Za tydzień lista wyzwań i głosowanie

Zakończyliśmy już zbieranie propozycji wyzwań dla Kielc i regionu. Za tydzień, 16 kwietnia opublikujemy ich listę – po 12 dla miasta i województwa. Wtedy też rozpocznie się głosowanie, które potrwa do 3 maja. Listę siedmiu najważniejszych wyzwań dla miasta i siedmiu dla regionu ogłosimy 7 maja.

Uroczystą galę, na której podsumujemy całą akcję, zaplanowaliśmy na 25 maja.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPeadar de Burca. There is Nothing
Następny artykułNiebieskie motyle z Jarosławia wyfrunęły do sieci