Marquez ucierpiał w wypadku podczas Grand Prix Hiszpanii. Jeździec Hondy zaliczył „highside”i uderzony przez motocykl złamał prawą kość ramienną.
Mistrz świata zostanie dziś przetransportowany do Barcelony, a jutro trafi na stół chirurgiczny. Udział w weekendowym Grand Prix Andaluzji jest wykluczony, a sam zawodnik chciałby wrócić na tor podczas rundy w Czechach, zaplanowanej na drugi weekend sierpnia.
Optymizm studzi nieco dr Xavier Mir – jeśli nerw promieniowy został uszkodzony, powrót do zdrowia może się przedłużyć o kolejne trzy-cztery tygodnie.
– Marca nie będzie w Jerez, a celem jest występ w Brnie – powiedział Mir z rozmowie z katalońskim radiem. – To dość poważny uraz. Jeśli nerw nie został uszkodzony, będziemy w stanie usztywnić złamanie i skrócić czas wymagany na leczenie.
Według informacji posiadanych przez Motorsport.com Repsol Honda nie planuje organizować zastępcy. Barw zespołu bronił będzie jedynie młodszy brat mistrza świata – Alex.
Tuż przed rozpoczęciem wyścigowego weekendu sprawdzony zostanie stan zdrowia pozostałej kontuzjowanej dwójki – Alexa Rinsa i Cala Crutchlowa. Brytyjczyk również będzie operowany we wtorek w Barcelonie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS