Dzisiaj, 7 lutego (14:11)
Wraz z nadejściem 8 lutego sklepowe półki wręcz uginają się od nadmiaru pączków i faworków, prawdziwych symboli tłustego czwartku. Aby tradycji stało się zadość, tego dnia należy zjeść przynajmniej jedną słodką przekąskę. Ile w tym roku zapłacimy za pączki w marketach?
HRE Investments w raporcie sporządzonym w 2023 roku wyliczał, że w tłusty czwartek zjadamy przeciętnie dwa lub trzy pączki. W skali całego kraju daje to więc liczbę stu milionów. Według szacunków tego dnia na słodkie przekąski mamy wydawać około 176 mln złotych.
W końcu w tłusty czwartek nie sposób odmówić sobie skąpanego w lukrze, wypełnionego ulubionym nadzieniem pączka. Według polskiej tradycji zjedzenie przynajmniej jednego ma gwarantować powodzenie aż do końca roku. Wielu więc decyduje się dmuchać na zimne i zajadać nieograniczoną liczbą przysmaków. Ile zapłacimy za nie w tym roku? Sklepy i markety przygotowały dla klientów specjalne okazje.
W słodkie pączki zaopatrzymy się między innymi w sieci sklepów Lidl. Tam dorwać można między innymi te w smakach orzechowo-czekoladowym, truskawkowym czy z nadzieniem wiśniowym. Ich cena to 1,99 zł. Pączki z toffee kosztują 2,19 zł, z adwokatem lub powidłami śliwkowymi 2,69 zł, zaś z mascarpone, american cheesecake lub mango i marakują 2,99 zł.
Markety Lidl przygotowały jednak dla swoich klientów specjalną ofertę. Od 5 do 8 lutego obowiązywać będzie między innymi promocja “3+1 za grosz” na donuty. Do środy 7 lutego za najtańszego pączka z nadzieniem wieloowocowym przy zakupie sześciu sztuk klienci zapłacą 0,89 zł.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS