A A+ A++

Przyznaje, że zmiana miejsca zamieszkania sporo ją kosztowała. “Nie dość, że wyprowadzka, to budowa na pustym polu. Dużo było komplikacji, które są nadal. Mieszkaliśmy w Warszawie, gdzie zawsze był prąd, woda, tam dotarliśmy i nie było nic. Prąd miał być za dwa lata” – mówi gwiazda. Ponieważ nie chciała czekać, w końcu udało się wybłagać sąsiada, od którego dociągnęli prąd. “To był sprawdzian dla naszego związku. Nasi rodzice mówili, że jak już to przetrwaliście, to git” – mówiła gwiazda.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułProf. Legutko: Kilka lat temu coś takiego było nie do pomyślenia
Następny artykułKonstantynów po wichurze