A A+ A++

Konkurs indywidualny na dużej skoczni w Oberstdorfie był ostatnim, w którym kobiety rywalizowały o medale na mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym. Wcześniej panie rywalizowały o medale na normalnej skoczni w Oberstdorfie – złoty medal wygrała Słowenka Ema Klinec. W konkursie drużynowym wygrała reprezentacja Austrii, a biało-czerwone, prowadzone przez Łukasza Kruczka, zajęły 7. miejsce. Z kolei w mikście Polacy w składzie Piotr Żyła, Kinga Rajda, Dawid Kubacki i Kamila Karpiel zajęli 6. miejsce.

Zobacz wideo “Mało trzeba, żeby zrobił medal”. Trener Doleżal wierzy, że Kamil Stoch za chwilę zaskoczy

MŚ w Oberstdorfie. Maren Lundby ze złotym medalem na dużej skoczni. W punktach z Polski jedynie Anna Twardosz

Maren Lundby prowadziła już po pierwszej serii w konkursie indywidualnym po skoku na odległość 128 metrów. Ostatecznie zdołała utrzymać przewagę i uzyskaniu 130,5 metra w drugiej próbie została mistrzynią świata w pierwszym konkursie kobiet na dużej skoczni. Drugie miejsce przypadło Japonce Sarze Takanashi, a brązowy medal zdobyła Słowenka Nika Kriznar. Najdłuższy skok w całym konkursie oddała Takanashi, która w drugiej serii skoczyła na odległość 134 metrów. Dzięki niemu awansowała z czwartej na drugą pozycję.

Najwyżej sklasyfikowana spośród Polek, biorących udział w konkursie, była Anna Twardosz. 19-latka po pierwszej serii zajmowała 25. miejsce, ale dzięki uzyskaniu odległości 108 metrów w drugiej serii awansowała o jedną pozycję wyżej. Poza pierwszą trzydziestką znalazły się Kinga Rajda (33. miejsce), Kamila Karpiel (34. miejsce) i Nicole Konderla (35. miejsce).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNero dochodzi do siebie. Teraz szuka domu – stałego lub tymczasowego
Następny artykułToruńsko-krakowska rywalizacja wciąż bez rozstrzygnięcia