A A+ A++

Mam już informacje ze spółek Skarbu Państwa, w jaki sposób widzą one możliwość zaangażowania się w proces odbudowy Ukrainy, który przed nami; chcę również zaangażować do niego podmioty prywatne tak, by nasza oferta była możliwie pełna – powiedział w piątek wicepremier, szef MAP Jacek Sasin.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Minister Moskwa z wizytą w Kijowie. „Pracujemy nad odnowieniem połączenia energetycznego między Polską a Ukrainą”

-Jan Rokita: Uczciwy zarobek na wojnie. Ponad dwie trzecie polskich małych i średnich firm ma nadzieję na zyskowny udział w odbudowie Ukrainy

Na początku maja wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin powiedział na konferencji prasowej towarzyszącej Polsko-Ukraińskiemu Forum Energii, że kilka tygodni temu zwrócił się do spółek Skarbu Państwa o „przedstawienie swoich planów i możliwości w procesie odbudowy Ukrainy”. Jak mówił, chodzi o zbiorczą ofertę, wynikającą z deklaracji spółek Skarbu Państwa, która zostanie przekazana rządowi ukraińskiemu.

Sasin był o tę ofertę pytany w piątek w Radiu Plus.

Od kilku tygodni pracujemy nad tym, żeby taką ofertę stworzyć. Wyszedłem z takiego założenia, że spółki Skarbu Państwa, które są największymi polskimi firmami, największymi podmiotami gospodarczymi, mogą tutaj odegrać ważną rolę. Zresztą w tej chwili już ją odgrywają, chociażby w pomocy Ukrainie – nie tylko tej pomocy humanitarnej – 30 mln zł spółki przeznaczyły na ten cel. Ale również, jeśli chodzi o dostawę strategicznych surowców na Ukrainę

— powiedział Sasin.

Sasin: Przygotowujemy raport, który zostanie przedstawiony stronie ukraińskiej

Jak zauważył, „przyszłość przed nami, odbudowa przed nami i tutaj spółki mogłyby taką rolę odegrać”.

Mam już informacje ze spółek, jest już ta informacja ze spółek, w jaki sposób one widzą możliwość zaangażowania się w ten proces, który przed nami. Chcę również wciągnąć do tego procesu podmioty prywatne tak, żeby ta nasza oferta była możliwie pełna. I taki raport przygotowujemy, który zostanie stronie ukraińskiej przedstawiony, jako oferta ze strony polskiej, ze strony polskich firm, polskich podmiotowi gospodarczych

— tłumaczył minister.

Podkreślił, że miałoby się to odbywać na zasadach gospodarczych, „bo inną kwestią jest finansowanie tych procesów”.

Podmioty gospodarcze muszą działać komercyjnie

— wskazał.

Sasin dopytywany, kiedy ta propozycja może zostać przyjęta, odparł, że chciałby, aby było to jak najszybciej.

Natomiast ta oferta, jeśli ma być ofertą dobrą, to ona musi być również skonsultowana ze stroną ukraińską

— mówił. Dodał, że odbył już wstępną rozmowę z ambasadorem Ukrainy w Polsce Andrijem Deszczycą, „mówiąc mu o tej inicjatywie”.

Spotkało się to z zainteresowaniem

— powiedział.

Szef MAP przyznał, że obecnie nie jest to kwestia „dużego pospiechu”.

Dzisiaj rzeczywiście ta perspektywa pokoju na Ukrainie nie jest bardzo bliska. Niestety. Ale to nie znaczy, że mamy się do tego nie przygotowywać – bo ten pokój prędzej czy później jednak nastąpi – wtedy chcę, aby Polska była przygotowana

— tłumaczył szef MAP.

Jak podkreślił, „ważne, żeby to była oferta absolutnie wiarygodna i trafiająca w potrzeby strony ukraińskiej – bo tylko wtedy może być skuteczna”.

Agresja Rosji na Ukrainę trwa od 24 lutego br.

aw/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułHity firmy Samsung. Wybór najlepszych produktów
Następny artykułChodząc w tłumie niewidzialnych ofiar….