A A+ A++

Nasz bohater nader często w minionych latach był specyficzną ozdobą pól a szczególnie łanów zboża. To oczywiście miało określone konsekwencje. Był po prostu postrzegany jako uporczywy chwast zasługujący na staranne tępienie. Między innymi dlatego, że domieszka jego nasion w mące obniżała jej jakość oraz trwałość.

Obecnie nader często pojawia się na terenach ruderalnych. Bywa między innymi ozdobą poboczy dróg i nasypów kolejowych. Jest po prostu ładny i tworzy mocny akcent kolorystyczny. Jego płatki korony nader często posiadają u swojej nasady czarną plamę. W wielu wypadkach są jej pozbawione.

Inne cechy taksonomiczne do silnie owłosiona łodyga oraz działki kielicha. Do tego dochodzi kulisty owoc zwany torebką. Ze znajdujących się tam nasion można zrobić makowca. Olej z nich nadaje się do wyrobu farb olejnych.

Nasz bohater jest niezłym ziółkiem. Najważniejszym surowcem leczniczym są płatki korony, o ile zostały wysuszone w taki sposób, że zachowały swoją barwę. Spośród wielu zastosowań na szczególną uwagę zasługują działania przeciwzapalne, powlekające oraz uspokajające.

I na zakończenie tradycyjna mantra, jakże trafna w tym przypadku. Co do reszty szukajcie, a znajdziecie. W gruncie rzeczy najważniejsze jest wiedzieć, jak ta roślina wygląda, bo nigdy nie wiadomo kiedy taka wiedza może się przydać.

A poza tym to znakomity składnik mieszanek roślin, z których tworzy się kwietne łąki.

Piotr Grzegorzek

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTukidydes na Tajwanie
Następny artykułZaginiona zabytkowa tablica wróciła do Ciechanowa