A A+ A++

Magda Linette wygrała w nocy z wtorku na środę polskiego czasu z Czeszką Karoliną Pliskovą 6:3, 7:5 i awansowała do półfinału turnieju tenisowego Australian Open.

Wiadomo już, że w walce o awans do finału wielkoszlemowego turnieju zmierzy się z rozstawioną z numerem piątym Białorusinką Aryną Sabalenką.

Życiowy sukces zawodniczki z Poznania

Wygrana w Australii to – jak dotąd – największy sukces w karierze sportowej Polki.

Chyba nadal w to nie wierzę – mówiła po meczu Magda Linette. – Spełniły się moje marzenia. Jestem bardzo szczęśliwa, ale nie chcę dać się ponieść emocjom, bo turniej się jeszcze nie skończył – dodała Polka jeszcze na korcie.

– Mój sztab wykonał olbrzymią pracę, żebym znalazła się w tym miejscu, w którym teraz jestem – powiedziała na konferencji pomeczowej dziennikarzom Linette. Trenerem polskiej zawodniczki jest Brytyjczyk Mark Gellard.

ZOBACZ: Australian Open 2023 z polskimi tenisistami w Polsat Box Go

Jestem niesamowicie zadowolona, ale byłam zdecydowanie bardziej nerwowa przed samym meczem i cieszę się, że jak ten mecz przyszedł, już w trakcie gry, potrafiłam te emocje fajnie skontrolować. Trochę lepiej zaczęłam się czuć jakieś 20 minut przed spotkaniem. Podczas gry też czułam się zdenerwowana, ale to już było standardowe i dawało mi dodatkową motywację – wyjaśniła.

Zdradziła także, że zrealizowała swoja strategię, którą przygotowała na mecz z Pliskovą. – Plan był taki, żeby jak najwięcej returnów oddawać jej z powrotem, żeby czuła, że piłka wraca, że punkty na serwisie nie są takie łatwe i musi się naprawdę ciężko napracować. To z czasem się zbierało i przyniosło fajny skutek – tłumaczyła Polka.

W czwartek walka o finał Australian Open

W czwartek wieczorem odbędzie się najpierw spotkanie rozstawionej z numerem 22 Jeleny Rybakiny z Kazachstanu, która w 1/8 finału wyeliminowała Igę Świątek z Białorusinką Wiktorią Azarenką (24). Dopiero po tym meczu rozpocznie się półfinał, w którym Polka wystąpi przeciwko Sabalence.

Nie ma dużo czasu przed półfinałem, więc cieszę się, że dziś grałam pierwszy mecz, że nie był też aż taki długi, więc teraz wanna z lodem – jedna z najgorszych rzeczy – “fizjo”, jedzenie i idę odpoczywać – przekazała z uśmiechem.

Polka podała także swoje założenia na mecz z Białorusinką.

ZOBACZ: Plebiscyt Przeglądu Sportowego i Polsatu: Iga Świątek zajęła pierwsze miejsce! Wyniki

Postaram się grać regularnie, być odpowiednio agresywną przy każdym uderzeniu. Ważny będzie return, bo znowu spotkam się z rywalką mocno serwującą. No i sama muszę naprawdę dobrze podawać i utrzymywać własny serwis – wskazała.

Linette dzięki wygranej z Czeszką awansowała i znalazła się na 22. miejscu światowego rankingu tenisistek.

30-letnia poznanianka jest jednocześnie trzecią zawodniczką z Polski, która będzie walczyć o dotarcie do finału Australian Open. Wcześniej (rok temu) próbowały tego Iga Świątek (w tym roku wyeliminowana w 1/8 finału) i Agnieszka Radwańska (w 2014 i 2016 r.).

Więcej w portalu Interia Sport.

hlk/ Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKońskie: Gmina stara się o ministerialne środki na przebudowę Koneckiej Glorietty [wideo, zdjęcia]
Następny artykułWielkie długi Elanexu blokują rewitalizację. Na redukcję należności nie godzi się instytucja państwowa