Koniec starego i początek nowego roku to czas gwiazd, niekoniecznie spadających. Myślę przy tym nie tylko o mroźnym rozgwieżdżonym niebie czy pełnych blasku sylwestrowych kreacjach, ale o gwiazdach… w płynie.
Dawno, dawno temu pewien benedyktyński mnich o nazwisku Dom Pierre Pérignon zszedł do piwnicy po butelkę wina. Otworzył ją i ze zdumieniem stwierdził, że zamiast wina w butelce znajduje się przedziwny, musujący napój. Skosztował go i zawołał: „Piję gwiazdy!”.
Sylwester 2022. Czego się napić w sylwestrową noc?
Źródło: Newsweek_redakcja_zrodlo
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS