Anna Skura, zanim na świecie wybuchła pandemia koronawirusa, uważała się za obywatelkę świata. Największą popularność zdobyła dzięki swojemu blogowi i Instagramowi, gdzie publikowała przepiękne zdjęcia z najdalszych zakątków globu. Podróże są jej największą pasją i to im poświęca całe swoje życie. Niestety, sytuacja na świecie sprawiła, że influencerka musiała przeorganizować całe swoje życie. Na domiar złego pod koniec czerwca br. straciła ojca. Teraz dostała od losu kolejny cios.
Pandemia koronawirusa zatacza coraz szersze kręgi. Zachorować może każdy, o czym na własnej skórze przekonała się właśnie Anna.
“Życie czasami samo daje znaki, żeby zwolnić i mi właśnie powiedziało STOP. Jestem ‘pozytywna’ i mam #covid_19. Odezwę się do was niedługo. Uważajcie na siebie i życzcie mi zdrowia” – napisała na Instagramie.
Na dowód swoich słów opublikowała jeszcze wynik testu, który jednoznacznie wskazuje na zakażenie koronawirusem. Pokazała też, w jaki sposób przeprowadzone zostało badanie.
“Długo się zastanawiałam, czy to ogłaszać, ale w końcu jej to element naszej nowej rzeczywistości. Słyszałam, że będę stygmatyzowana, mogę stracić współprace (które są moją pracą) i w ogóle powinnam się ukrywać. […] Uprzedzając, ja na szczęście mam bardzo łagodne objawy. Głównym była utrata węchu i smaku. Także jestem w stanie normalnie pracować zdalnie i funkcjonować w izolacji – dodała na InstaStory, a gdy jej skrzynkę na Instagramie zaczęły zasypywać wiadomości od niedowiarków, opublikowała wynik testu laboratoryjnego. Ten również wyszedł pozytywny.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS