A A+ A++

Chcesz dostawać mailem najważniejsze informacje z Warszawy? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.

Kilka miesięcy temu był tu skwer. Dziś teren ogrodzony jest płotem, na miejscu pracuje ciężki sprzęt, a za rok na rogu ul. Madalińskiego i Puławskiej, w sercu Mokotowa, powstanie nowoczesny pięciopiętrowy apartamentowiec La Scala. Mieszkania będzie można kupić od 20 tys. zł za m. kw.

Mieszkańcy nie chcą Hongkongu

Budynek zaprojektowany przez pracownię Pole Architekci będzie się wyróżniał na tle sąsiednich. Jego elewacja zostanie pokryta białą emaliowaną cegłą odbijającą promienie słoneczne. Powstanie na planie prostokąta. Budynek będzie wąski – zaledwie 13 m szerokości, ok. 16 m długości. W sumie znajdzie się w nim dziesięć lokali. Są takie piętra, na których zmieści się tylko jedno mieszkanie, na innych będą po trzy. To dlatego, że z dwóch stron budynek będzie podcięty. Wygląda to tak, jakby z całej bryły zabrano kilka kostek wielkości kondygnacji. Od strony ul. Madalińskiego architekci usunęli cztery “kostki” w parterze, a od przeciwległej zabrali kilka kolejnych z wyższych pięter. Po to, by nie zasłaniać światła mieszkańcom sąsiedniego bloku.

– Takie rozwiązanie nas nie przekonuje – argumentuje pan Jerzy, mieszkaniec bloku obok. To podcięcie może uchronić przed egipskimi ciemnościami tylko mieszkańców wyższych pięter. A ci z dołu nie mają już prawa do światła? – pyta. – Za dwa lata jedyną rzecz, jaką zobaczymy przez okno mieszkania, będzie ściana nowego apartamentowca. Nie tak sobie wyobrażałem mieszkanie na Starym Mokotowie – zaznacza mieszkaniec.

Wizualizacja budynku La Scala, który powstanie przy ul. Madalińskiego. Budynek od strony Madalińskiego będzie mieć tak głębokie podcięcie, że pod pewnym kątem będzie wyglądać, jakby miał się przewrócić fot. materiały inwestora

Jego sąsiad Bartosz dodaje: – Mieszkamy tu od kilku lat. Kochamy to miejsce, bo zabudowa nie wygląda jak w Hongkongu. Mieliśmy widok na skwer, który daje oddech i poczucie spokoju. A będziemy mieli wciśnięty budynek, który stanie kilka metrów od naszego.

“Wszystko zgodnie z przepisami”

Tuż przed Bożym Narodzeniem mieszkańcy sąsiednich bloków wyszli na plac budowy La Scali i protestowali przeciwko inwestycji powstającej kosztem skweru i tak blisko ich bloków. Mieli ze sobą transparenty i tablice z hasłami: “Mokotów dla mieszkańców, nie dla deweloperów”, “Zieleń, nie ciemnica” i “Skwer jest nasz”.

W ich imieniu interpelację do prezydenta Rafała Trzaskowskiego napisała radna Agata Diduszko-Zyglewska. W piśmie prosi o sprawdzenie, czy wydanie pozwolenia na budowę inwestycji było zgodne z prawem. Dawid Mrozowski ze spółki Mota-Engil Real Estate Management odpowiedzialnej za budowę apartamentowca zaznacza, że La Scala powstaje na bazie pozwolenia na budowę uzyskanego zgodnie z przepisami prawa budowlanego, w tym również w zakresie odległości od sąsiednich budynków. Na pytanie, w jakiej odległości ściana La Scali stanie od sąsiedniego budynku, jednak nie odpowiada. W przesłanym do redakcji oświadczeniu zaznacza, że ogrodzenie budowy i sprzęt częściowo znajdują się na terenie publicznym, ale został on “udostępniony przy uwzględnieniu odpowiednich umów i wniesieniu stosownych opłat z tego tytułu”.

Co mówią przepisy?

– Inwestycja jest zgodna z ustaleniami miejscowego planu rejonu Starego Mokotowa i zgodna z przepisami prawa – nie pozostawia złudzeń Monika Chrobak, rzeczniczka prasowa Mokotowa. I wyjaśnia: – Dla tego terenu obowiązuje strefa śródmiejska. Budynek zlokalizowany jest w liniach zabudowy ustalonej planem. Projekt budowlany uzyskał pozytywne uzgodnienie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Według prawa odległość między budynkami zwróconymi do siebie ślepymi ścianami powinna wynosić co najmniej sześć metrów (po trzy metry z każdej strony granicy działki), a w razie istnienia otworów okiennych i drzwiowych muszą być oddalone co najmniej o osiem metrów.

A co przepisy mówią o naświetleniu sąsiedniego budynku? “Wystarczy, jeśli w strefie śródmiejskiej mieszkania w sąsiedztwie planowanej inwestycji będą miały zapewnione półtorej godziny nasłonecznienia w czasie równonocy (tzn. 21 marca i 21 września) w godz. 7-17. Przy czym „nasłonecznienie” oznacza, że słońce ma wpaść do wnętrza mieszkania. Wystarczy na 1 cm wewnętrznego parapetu”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMuzeum Fotografii kończy remonty i czeka na zwiedzających
Następny artykułMechanizm działania szczepionek mRNA i wektorowej?