A A+ A++

Nowozelandzka policja poinformowała, że ludzkie szczątki, znalezione w zlicytowanych walizkach, to dzieci. Walizki kupiła na aukcji w Auckland pewna rodzina. Śledczy podejrzewają, że leżały one w zlikwidowanym magazynie od lat.

Zobacz również:

Na licytacji kupili walizkę. W środku były ludzkie szczątki

Na licytacji kupili walizkę. W środku były ludzkie szczątki

Rodzina z Auckland wzięła udział w internetowej aukcji organizowanej przez firmę zajmującą się wynajmowaniem powierzchni magazynowych. Pod młotek poszły rzeczy znalezione w nieopłacanym boksie.

Rodzina wykupiła tyle rzeczy, że wypełniły one całą przyczepę. Po przywiezieniu ich do domu, rozpakowując zakupiony na licytacji sprzęt, zorientowała się, że wśród nich są dwie identyczne walizki. Po ich otwarciu dokonała makabrycznego odkrycia – były w nich ludzkie szczątki.

Teraz nowozelandzka policja wszczęła dochodzenie w sprawie zabójstwa. Okazało się, że w walizkach były szczątki dwojga dzieci w wieku szkolnym. W chwili śmierci miały od 5 do 10 lat. 

Podejrzewa się, że ich ciała leżały w walizkach przez kilka lat – prawdopodobnie od trzech do czterech lat.

Biegli próbują ustalić przyczynę zgonu, co – jak podkreśla policja – jest nie lada zadaniem. Szczątki są bowiem w stanie rozkładu.

W identyfikacji dzieci mogą pomóc policji rzeczy znalezione w walizkach.

Zobacz również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSondaże wyjątkowo złe dla węgierskiej opozycji. Jobbik bliski rozpadu
Następny artykułPutin powtórzył słynny błąd Hitlera