Do 57-latka z Lubina zadzwonił oszust podający się za prokuratora, informując o rozpracowywaniu szajki pracowników bankowych, którzy zaciągają kredyty na swoich klientów. Namówił rozmówcę do udania się do placówki bankowej i zaciągnięcia pożyczki w kwocie 40 tysięcy złotych, które razem z oszczędnościami z konta należy wpłacić blikami do wpłatomatu. W ten sposób wprowadzony w błąd lubinianin utracił 47 tysięcy złotych. Mówi Krzysztof Pawlik z KPP w Lubinie
Fragment rozmowy policja publikuje ku przestrodze. Posłuchajcie, by nie dać się oszukać i okraść
Reklama
Reklama
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS