A A+ A++

Gama podobieństw między łóżkami dla dzieci i tymi, które przeznaczone są dla ich starszego rodzeństwa, obejmuje przede wszystkim porównywalną uwagę, jaką każda z tych grup wiekowych przykłada do designu. Choć wyglądem oba łóżka bardzo różnią się od siebie, to sama estetyka mebla wielokrotnie jest wyznacznikiem zakupu. Poza tym lista podobieństw obejmuje również:

  • staranne wykonanie poszczególnych elementów,
  • wysoką jakość użytych do produkcji łóżek komponentów,
  • możliwość personalizacji łóżka i dopasowania go do zmieniających się potrzeb dziecka,
  • dekoracje i dodatki zwiększające funkcjonalność mebla,
  • kolorystykę i styl odpowiadający preferencjom i charakterowi dziecka.

 

Kiedy większe łóżko dla dziecka?

Dbając o zapewnienie jak najlepszych warunków do rozwoju dziecka, warto przygotować się z wyprzedzeniem i dopasować rozmiar łóżka do wzrostu i wagi dorastającego maleństwa.

Pamiętajmy, że nie ma potrzeby od razu kupować o długości 200 cm. Jest to rozmiar świetny dla młodzieży, jednak w przypadku dopiero przyzwyczajanego do samodzielnego spania malucha lepiej sprawdzi model bardziej dopasowanych do jego wzrostu. Na start polecane są 170 x 80 cm lub nieco większe 180 x 80 cm.

Kluczową kwestią w podjęciu decyzji o wymianie łóżka jest wzrost śpiącego w nim urwisa. Chcąc zapewnić mu bezpieczne i zdrowe warunki do swobodnego wypoczynku, standardowo powinno być minimum o ok. 20-30 cm dłuższe od wzrostu dziecka. Więc upewnij się, że Twoje maleństwo ma jeszcze wystarczającą ilość miejsca. Jeśli okaże się, że niestety nie ma już tyle miejsca to najwyższy czas pomyśleć o wymianie.

Artykuł zewnętrzny

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŻart z prezydenta Dudy. Severski: “to smutne…”
Następny artykułReżyserka Joanna Kos-Krauze: rząd nie panuje nad pandemią, cierpią plany filmowe i serialowe