Louis van Gaal otrzymał… wyznanie miłości od dziennikarza. “Wyściskam cię!”

Reprezentacja Holandii ma już za sobą swój pierwszy występ na mistrzostwach świata 2022 w Katarze – i pierwsze zwycięstwo, bowiem ekipa “Oranje” w swym inauguracyjnym meczu pokonała 2-0 reprezentację Senegalu. Wydawać by się mogło, że dziennikarze z tego afrykańskiego kraju mogliby raczej chłodno podchodzić do postaci holenderskiego selekcjonera, czyli Louisa van Gaala.

Jak się jednak okazuje – nic bardziej mylnego. Podczas czwartkowej konferencji van Gaala przed kolejną potyczką jego podopiecznych (tym razem z Ekwadorem) pewien senegalski przedstawiciel mediów postanowił wręcz… wyznać trenerowi miłość, choć platoniczną. Reakcja szkoleniowca była przy tym bardzo pozytywna.

Zaczęło się zwyczajnie – dziennikarz Papa Mahmoud Gueye zgłosił się do zagadnięcia van Gaala, jednak gdy otrzymał na to stosowne pozwolenie, wypalił od razu: “Nie mam do ciebie żadnych pytań. To po prostu okazja, żeby powiedzieć, iż jestem twoim fanem odkąd skończyłem trzy lata. Kocham cię”.

Były menedżer m.in. Manchesteru United i FC Barcelona z pewnością był nieco zaskoczony, ale z uśmiechem podszedł do takiej nagłej deklaracji. “Wyściskam cię potem mocno” – obiecał 71-latek, dodając: “Zrobię to, ponieważ spodobało mi się, że to powiedziałeś i mówię to serio. Ludzie nieczęsto mówią mi coś takiego, więc potem mocno się wyściskamy”.

Jak powiedział, tak też zrobił – i zamienił z Gueye’em kilka serdecznych słów. Nieco później Senegalczyk pochwalił się jeszcze jednym zakulisowym nagraniem ze swoim idolem – i trzeba przyznać, że cała ta sytuacja była naprawdę miłym i budującym akcentem:

Louis van Gaal i jego zawodnicy z ekipy “Oranje” z Ekwadorem zagrają już w ten piątek o godz. 17.00. Fazę grupową zakończą od – w teorii – najłatwiejszego zadania, czyli potyczki z gospodarzami turnieju z Kataru. Holendrzy, którzy na poprzedni mundial w ogóle się nie zakwalifikowali, są bez wątpienia głodni sukcesów – i chcieliby pierwszy raz w historii sięgnąć po puchar… … czytaj dalej