Liverpool nie ustaje w walce o mistrzostwo Anglii! Mimo fatalnego początku “The Reds” pokonali na wyjeździe Southampton 2:1 i losy tytułu rozstrzygną się dopiero w ostatniej kolejce.
Szymon Mierzyński
PAP/EPA
/ Na zdjęciu: piłkarze Liverpoolu
Juergen Klopp posłał do boju bardzo eksperymentalny skład, w którym zabrakło m. in. Mohameda Salaha i Virgila van Dijka. Tymczasem presja była spora, bo jego piłkarze wiedzieli, że aby zachować realne szanse na mistrzostwo Anglii, muszą na St. Mary’s Stadium wygrać.
Początek nie zapowiadał sukcesu, gdyż pięknego gola technicznym strzałem zdobył Nathan Redmond. “Święci” zaliczyli bardzo mocne wejście w mecz, tyle że potem spuścili z tonu – również dlatego, że Liverpool zabrał się do pracy.
Wyrównał potężną bombą z ostrego kąta Takumi Minamino, a w tym okresie przewaga wicelidera tabeli Premier League była już ogromna. Gospodarze mieli spory problem nawet z opuszczeniem własnej połowy i kolejna bramka dla faworyta wydawała się kwestią czasu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: absurdalna scena! Zobacz, co wymyślił ten “cwaniak”
Drugą część ekipa Ralpha Hasenhuettla zaczęła nieco lepiej, lecz i tak nie zdołała opanować sytuacji na boisku, w dodatku sama wbiła sobie bramkę. To była 67. minuta, Mohamed Elyounoussi źle przeciął dośrodkowanie z rzutu rożnego, piłka spadła na głowę zaskoczonego Kyle’a Walkera-Petersa i ten – pod naciskiem Joela Matipa – pechowo pokonał Alexa McCarthy’ego.
Ekipa Southampton była bezradna. Nie miała żadnego pomysłu na skuteczną odpowiedź i dość gładko przegrała.
Jan Bednarek przesiedział czwartkowe spotkanie na ławce rezerwowych.
Po wyniku 1:2 najważniejsza informacja jest taka, że Liverpool pozostaje w walce o mistrzostwo Anglii. W niedzielę, w ostatniej kolejce Premier League, podejmie Wolverhampton i żeby sięgnąć po tytuł, musi zwyciężyć, licząc jednocześnie na potknięcie Manchesteru City w domowym starciu z Aston Villą.
Southampton FC – Liverpool FC 1:2 (1:1)
1:0 – Nathan Redmond 13′
1:1 – Takumi Minamino 27′
1:2 – Kyle Walker-Peters (sam.) 67′
Składy:
Southampton FC: Alex McCarthy – Jack Stephens, Lyanco, Mohammed Salisu, Kyle Walker-Peters, James Ward-Prowse, Ibrahima Diallo (71′ Oriol Romeu), Nathan Tella (71′ Stuart Armstrong), Nathan Redmond, Armando Broja (82′ Che Adams), Mohamed Elyounoussi.
Liverpool FC: Alisson – Joe Gomez (46′ Jordan Henderson), Joel Matip, Ibrahima Konate, Konstantinos Tsimikas, Curtis Jones, James Milner, Harvey Elliott (65′ Divock Origi), Takumi Minamino, Roberto Firmino (82′ Naby Keita), Diogo Jota.
Żółte kartki: Nathan Tella, Jack Stephens (Southampton FC).
Sędzia: Martin Atkinson.
Premier League
Czytaj także:
Grzegorz Lato zaskoczył po losowaniu. “Grupa z Katarem byłaby trudniejsza”
Polska poznała rywali na MŚ w Katarze! Mocna grupa i wielkie emocje
Zgłoś błąd
WP SportoweFaktyJan Bednarek
Piłka nożna w Anglii
Piłka w Europie
St Mary’s Stadium w Southampton
Southampton
Anglia
Premier League
Piłka nożna
Liverpool FC
Southampton FC
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Komentarze (2)