Afera wybuchła po tym, jak wyszło na jaw, że Polski Związek Pływacki (PZP) zgłosił do startu za dużo zawodników, a nie wszyscy – jak się okazało już w Japonii – mieli do niego wymagane uprawnienia. W igrzyskach olimpijskich startować mogą tylko ci, którzy wypełnili minima wyznaczone przez Międzynarodową Federację Pływacką (FINA).
Już wiadomo, że zamieszanie dotyczy Alicji Tchórz, Aleksandry Polańskiej, Pauliny Pędy, Mateusza Chowańca, Jana Kozakiewicza i Jakuba Kraski. Decyzję ws. usunięcia z ekipy tych zawodników podjął PZP.
Mimo interwencji Polskiego Komitetu Olimpijskiego, japońscy organizatorzy oraz FINA nie zgodzili się, by wobec błędnej interpretacji przepisów kwalifikacyjnych przez związek i zgłoszenia zawodników z wypełnionym minimum B, dokonane zostały jakiekolwiek zmiany na listach startowych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS