A A+ A++



fot. PressFocus


GKS Katowice był blisko sprawienia sensacji w meczu z Asseco Resovia Rzeszów. Ostatecznie zwycięsko z meczu wyszli rzeszowianie. – Było bardzo blisko. Mieliśmy w nim swoje szanse i po prostu ich nie wykorzystaliśmy – powiedział katowicki środkowy, Bartłomiej Krulicki.

Niewykorzystane szanse GKS-u

Drużyna GKS Katowice była bliska sprawienia sensacji w domowym meczu, w którym zmierzyła się z Asseco Resovią Rzeszów. Podopieczni trenera Grzegorza Słabego bardzo dobrze weszli w mecz i zapisali na swoim koncie dwa pierwsze sety. Rzeszowska drużyna odwróciła jednak losy meczu i po tie-breaku, to ona mogła cieszyć się ze zwycięstwa. Katowicki zespół ostatecznie z meczu z wyżej notowaną Resovią wyniósł tylko jeden punkt.  – Było bardzo blisko. Najbardziej szkoda czwartego seta. Mieliśmy w nim swoje szanse i po prostu ich nie wykorzystaliśmy. W tie-breaku nie mieliśmy już nic do powiedzenia – powiedział Bartłomiej Krulicki, środkowy GKS-u Katowice. – Szkoda tego czwartego seta, który przegrany był na przewagi. W tie-breaku nie starczyło nam sił i niestety przegraliśmy 3:2 – zaznaczył Polsatowi Sport Bartosz Mariański.Z taką marką, jaką jest Resovia Rzeszów, przed spotkaniem bralibyśmy ten jeden punkt w ciemno – dodał libero.

Skupienie do końca rozgrywek

Aktualnie GKS Katowice zajmuje 14. lokatę w klasyfikacji generalnej. Podopieczni trenera Grzegorza Słabego swoją szanse na wskoczenie do najlepszej ósemki stracili już dawno. W tym momencie katowiccy siatkarze muszą skupić się na utrzymaniu swojej pozycji w ligowej tabeli oraz zdobywaniu kolejnych, cennych punktów w nadchodzących spotkaniach. – Ten sezon jest średni w naszym wykonaniu. Potrafiliśmy się wykaraskać z najgorszego momentu i teraz gramy naprawdę fajną siatkówkę – powiedział libero z Katowic. – Każdy punkt jest ważny. Szczególnie z takim zespołem jak Resovia Rzeszów. Dopóki Enea Czarni Radom ma jakąś matematyczną szanse na wyprzedzenie naszej drużyny, musimy się z tym liczyć – zakończył Mariański.

Zobacz również:
Francuski talent trafi do PlusLigi

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRussell robił co mógł, ale nie wyprzedził Alonso
Następny artykułУ Таганрозі знищено російський літак А-50, який ремонтували на авіазаводі – Гончаренко