A A+ A++

Od pięciu aż do 12 kondygnacji miał mieć blok, który firma Grupo Lar chciała postawić na miejscu budynku technicznego u zbiegu Lizbońskiej i al. Stanów Zjednoczonych. Zamierzała go zbudować w trybie tzw. ustawy lex deweloper, pozwalającej za zgodą samorządu łamać zapisy planów zagospodarowania. Jesienią ub.r. Rada Warszawy odrzuciła wniosek inwestora, przyjmując argumenty społeczników, że proponowany budynek jest za duży.

Budynek, który w trybie ustawy lex deweloper miałby powstać u zbiegu Lizbońskiej i alei Stanów Zjednoczonych fot. materiały opublikowane na bip.warszawa.pl

Teraz firma Grupo Lar opublikowała nową koncepcję inwestycji przy ul. Lizbońskiej. To zespół domów wysokich na pięć pięter.

Lex deweloper. Po odmowie zgody inwestor złagodniał

– Obecna wersja co prawda nadal jest niezgodna z planem zagospodarowania w zakresie funkcji, ale pod względem parametrów jest bliższa temu, co się w tej okolicy znajduje – przyznaje Tadeusz Rudzki z lokalnego stowarzyszenia Wiatrak.

Wizualizacja nowej wersji zabudowy proponowanej przy ul. Lizbońskiej w trybie lex deweloperWizualizacja nowej wersji zabudowy proponowanej przy ul. Lizbońskiej w trybie lex deweloper fot. bip.um.warszawa.pl

– Omawialiśmy już tę koncepcję na komisji rady dzielnicy. Oceny były raczej pozytywne. Widać, że warto było się zmobilizować, bo nowa wersja jest dużo lepsza – mówi Rudzki.

Zmienia się także projekt inwestycji szykowanej przez firmę Greenfields. Dwa lata temu złożyła pierwszy w Warszawie wniosek w trybie lex deweloper. Przy ul. Gdańskiej na Żoliborzu, w miejscu, gdzie plan zagospodarowania dopuszcza zabudowę jednorodzinną, chciała stawiać pięciopiętrowy blok na aż 100 mieszkań.

Taki budynek marzy się spółce Greenfields przy ul. Gdańskiej. Plan zagospodarowania dopuszcza tu dwupiętrową zabudowęTaki budynek marzy się spółce Greenfields przy ul. Gdańskiej. Plan zagospodarowania dopuszcza tu dwupiętrową zabudowę 

Rada Warszawy odrzuciła tamten wniosek. Inwestor niedawno zaprezentował nową koncepcję. To dwa budynki, większy ma trzy piętra, mniejszy – dwa. Zmieściłoby się w nich między 38 a 45 mieszkań. Inwestycja lepiej komponowałaby się z otoczeniem, łącząc zabudowę wielorodzinną przy Gdańskiej z jednorodzinną w rejonie ul. Troszyńskiego.

Wizualizacja nowej wersji zabudowy proponowanej przy ul. Gdańskiej w trybie lex deweloperWizualizacja nowej wersji zabudowy proponowanej przy ul. Gdańskiej w trybie lex deweloper fot. bip.um.warszawa.pl

– To lepszy projekt – przyznaje Donata Rapacka, żoliborska radna szefująca dzielnicowej komisji ładu przestrzennego. – Wygląda cywilizowanie, daje szansę na pierzeję przy Gdańskiej. Ale i tak ją odrzuciliśmy. Nie ze względu na jej kształt: jako rada dzielnicy podjęliśmy uchwałę, że nie chcemy inwestycji w trybie lex deweloper. To jednak jest łamanie planu zagospodarowania, a plany to informacja dla mieszkańców, czego mogą się spodziewać.

Inwestor: Lex deweloper wpychał w konflikt. Warto konsultować

– Problem z lex deweloper był taki, że wszyscy się dopiero uczyli tej procedury – mówi Maciej Wandzel z firmy Soho Development. Ten inwestor w ub.r. złożył wniosek w trybie lex deweloper o budowę osiedla na terenie dawnej fabryki Perun przy ul. Grochowskiej. Wycofał go jeszcze przed rozpatrzeniem przez ratusz. Projekt, który przewidywał m.in. nadwieszenie nowych budynków nad zabytkowymi, krytykowali społecznicy.

Planowany budynek na terenie dawnej fabryki Perun przy ul. Grochowskiej 301/305 ma się nawieszać nad jedną z zabytkowych hal.Planowany budynek na terenie dawnej fabryki Perun przy ul. Grochowskiej 301/305 ma się nawieszać nad jedną z zabytkowych hal. (materiały inwestora)

– Lex deweloper na poziomie ustawowym jest tak skonstruowane, że wpycha w konflikt. Nakazuje publikację wniosku, który już ma uzgodnienia. Można go tylko przyjąć albo odrzucić. No to po co rozmawiać, konsultować, skoro nic nie można zmienić? – przyznaje Wandzel.

Inwestycje lex deweloper będą konsultowane?

Teraz jest inaczej. Stołeczny ratusz wydał instrukcję co do zasad dialogu społecznego wniosków w trybie lex deweloper. Inwestorzy zgodzili się poddawać je pod prekonsultacje po wstępnej akceptacji przez biuro architektury, ale jeszcze przed złożeniem formalnego wniosku. – To daje szansę na korekty, można przygotować koncepcję 2.0, która jest jakoś społecznie akceptowalna – mówi przedstawiciel Soho Development.

Jako pierwszy w tym trybie wniosek składa firma Grupo Lar. Wcześniej opublikowała koncepcję swojej inwestycji, a 7 czerwca zaczyna zbierać głosy mieszkańców.

Nie należy jednak chwalić dnia przed zachodem słońca. W przeszłości zdarzali się w Warszawie deweloperzy, którzy organizowali konsultacje tak, by ich wynik pasował do ich tezy. Tym niemniej upublicznienie swoich planów jeszcze przed formalnym ubieganiem się o pozwolenie na budowę daje większe szanse mieszkańcom na wyrażenie swojego zdania. – Mówię to z absolutnym przekonaniem: nie ma innej procedury realizacji inwestycji, w której obywatele wywieraliby tak duży wpływ na projekt. Niemożliwe jest przeforsowanie projektu, z którym miasto się nie zgadza. Żałuję, że jeszcze nie wszyscy radni to dostrzegają – zauważa Maciej Wandzel.

– Częściowo się zgodzę – przyznał niedawno w rozmowie z “Wyborczą” Waldemar Kamiński, radny KO z Białołęki. Ta dzielnica ocenia m.in. wniosek o budowę bloku przy ul. Światowida, gdzie plan zagospodarowania dopuszcza m.in. usługi lub kościół. Ale zaznaczał: – Nie wszystko jest transparentne. Niejasne jest np., na jakiej zasadzie urzędnicy wydają zaświadczenia, że szkoły mogą przyjąć więcej dzieci.

Koncepcja architektoniczna budynku, który inwestor w trybie tzw ustawy Lex Deweloper chce zbudować przy ul. Światowida, w miejscu, gdzie plan zagospodarowania nie dopuszcza mieszkań lecz budynki usługoweKoncepcja architektoniczna budynku, który inwestor w trybie tzw ustawy Lex Deweloper chce zbudować przy ul. Światowida, w miejscu, gdzie plan zagospodarowania nie dopuszcza mieszkań lecz budynki usługowe fot. materiały UM Warszawa

– Lex deweloper to po prostu narzędzie, które można wykorzystać do tworzenia projektu pozytywnie oddziałującego na otoczenie – mówi Wandzel. Jego firma za kilka tygodni przedstawi nową koncepcję inwestycji przy Grochowskiej. Zapewnia, że powstała na podstawie głosów społeczników.

Tylko trzy zgody na lex deweloper w Warszawie

Zwraca uwagę, że lex deweloper daje też stołecznemu ratuszowi możliwość pozyskiwania od inwestorów współfinansowania projektów inwestycyjnych. Na przykład firma Echo Investment, która chce zbudować osiedle na miejscu biurowców przy Wołoskiej, zadeklarowała budowę szkoły przy ul. Konstruktorskiej. Trwają jeszcze rozmowy o gabarytach.

Koncepcja architektoniczna szkoły przy ul. Konstruktorskiej na Służewcu. Dwukondygnacyjny budynek na zlecenie firmy deweloperskiej Echo Investment zaprojektowała pracownia WWAA.Koncepcja architektoniczna szkoły przy ul. Konstruktorskiej na Służewcu. Dwukondygnacyjny budynek na zlecenie firmy deweloperskiej Echo Investment zaprojektowała pracownia WWAA. fot. materiały inwestora

Jak dotąd w Warszawie akceptację samorządu uzyskały tylko trzy wnioski złożone w trybie lex deweloper:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Dniu Dziecka rusza Krakowski Tramwaj Wodny
Następny artykułPiotr Gliński | Radio Łódź