A A+ A++

Antonio Ruediger jest jednym z największych wygranych zmiany trenera w Chelsea. Odkąd Thomas Tuchel zmienił na stanowisku Franka Lamparda, niemiecki obrońca, na którego Anglik nie stawiał, stał się jedną z najważniejszych postaci w zespole ze Stamford Bridge. Stoper nie tylko wskoczył do podstawowej jedenastki, ale stał się też dla niej kluczową postacią.

Zobacz wideo
“Barcelona gra jak Stoke. Koeman jest żywym trupem w Barcelonie”

Mimo że Ruediger jest dla Tuchela bezcenny, to jego przyszłość w Chelsea stoi pod znakiem zapytania. Kontrakt niemieckiego zawodnika wygasa wraz z końcem obecnego sezonu i na razie nie wiadomo, czy zostanie on przedłużony. Chociaż klub podjął pierwsze rozmowy z agentem piłkarza, to do porozumienia jest na razie daleko. Jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, to od stycznia Ruediger będzie mógł negocjować z innymi klubami.

– Nie rozmawiałem jeszcze z nikim innym. Dla mnie to jednak najważniejsza decyzja w profesjonalnej karierze – powiedział Ruediger cytowany przez niemiecki Sky.

– Jest tu kochany przez kibiców i uwielbiany przez kolegów z szatni. Gra w najsilniejszej lidze na świecie i w jednym z najsilniejszych klubów. Nie widzę wielu powodów, dla których miałby zmieniać otoczenie. Mam nadzieję, że znajdziemy rozwiązanie, jednak niewiele zależy ode mnie. To sprawa między klubem, zawodnikiem i jego agentem – skomentował niedawno sytuację Tuchel.

Piłkarz wykopał racę w kibiców. “Jedyna rzecz, w którą trafił”. Może mieć problemy

Jak informują brytyjskie media, Chelsea musiałaby sięgnąć głęboko do kieszeni, by zatrzymać u siebie Ruedigera. Niemiec zarabia obecnie 100 tysięcy funtów tygodniowo, a według nieoficjalnych informacji chciałby znaleźć się wśród najlepiej opłacanych piłkarzy w klubie. To oznaczałoby ponad dwukrotną podwyżkę.

Obecnie najwięcej w Chelsea zarabia Romelu Lukaku, którego kontrakt opiewa na 325 tysięcy funtów. Następni w kolejności są N’Golo Kante (290 tysięcy), Timo Werner (270 tysięcy), Ben Chilwell (190 tysięcy) i Kepa Arrizabalaga (155 tysięcy). Ruediger ma oczekiwać co najmniej czwartej pensji w drużynie.

Bayern ruszy po Ruedigera?

Nie wiadomo, czy Chelsea zdecyduje się na taką podwyżkę dla zawodnika. A jeśli wierzyć niemieckim mediom, to jego sytuacji już bacznie przygląda się Bayern Monachium. Do tych plotek na konferencji prasowej odniósł się trener mistrzów Niemiec – Julian Nagelsmann – który choć tych informacji nie potwierdził, to także im nie zaprzeczył.

– Mam zasadę, że nie komentuję sytuacji piłkarzy, którzy grają w innych klubach. Poza tym jesteśmy poza okienkiem transferowym – zaczął Nagelsmann. I dodał: Tu jednak wypowiem się jako kibic, ponieważ Ruediger, to reprezentant Niemiec. Pod okiem Tuchela rozwinął się niesamowicie. Jeszcze rok temu był na bocznym torze w Chelsea, a dzisiaj jest jej kluczowym zawodnikiem.

Zaskakująca klauzula w kontrakcie Jamesa. W każdej chwili może odejść do gigantaZaskakująca klauzula w kontrakcie Jamesa. W każdej chwili może odejść do giganta

– Jest bardzo agresywnym, skutecznym obrońcą. Nie rozmawiałem jeszcze z Hasanem Salihamidziciem (dyrektor sportowy Bayernu – red.), a nawet jeśli by tak było, to bym wam nie powiedział. Po prostu, tak samo jak wy, czytam media i plotki. Zobaczymy, co wydarzy się, gdy jego kontrakt wygaśnie i dopiero wtedy spojrzę, czy mam jeszcze jakieś pieniądze w portfelu – zakończył Nagelsmann.

Ruediger trafił do Chelsea latem 2017 roku z AS Roma za około 30 milionów funtów. W klubie rozegrał 156 meczów, w których strzelił osiem goli i wygrał z nim Ligę Mistrzów, Ligę Europy, Puchar Anglii i Superpuchar Europy. Ruediger jest 47-krotnym reprezentantem Niemiec.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTechnologie dla restauracji
Następny artykułOstrzeżenie meteorologiczne Nr 87