A A+ A++

– Oglądanie naszej animacji wymaga kilkukrotnego obrócenia się, a kilkanaście procent widowni patrzy się tylko w jedną stronę i spora część filmu im umyka. Siedzą do końca w ciemności, słysząc tylko naszego narratora, czyli Arka Jakubika. A potem i tak twierdzą, że było wspaniale. Trochę im się nie dziwię, że idą w zaparte, bo żadne inne medium nie wymagało od nich takiej reakcji. Ale z drugiej strony obawa przed tym, czy będą wyglądać głupio w okularach VR, szukając wektora obrazu, wygrywa z czystą ciekawością i to jest smutne – zauważa reżyser.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNa Podkarpaciu trwa akcja “Bezpieczne Wakacje”. Wojewoda zaprasza na piknik na zaporze w Solinie
Następny artykułNie płacił alimentów – trafił za kraty