A A+ A++

Szykuje się kolejny wielki protest w mieście. Rusza budowa bloku przy ul. Wyspiańskiego, której sprzeciwiają się sąsiedzi. Boją się o bezpieczeństwo, swoje i swoich domów. Na niewielką, zatłoczoną ulicę ma bowiem wjechać 2 tysiące ciężarówek, a w grunt ma zostać wbitych 400 słupów


Przy ul. Wyspiańskiego u zbiegu z ul. Warszawską na podstawie spec-ustawy deweloperskiej ma powstać 6-kondygngnacyjny (20 m) budynek z 79 mieszkaniami i 119 miejscami parkingowymi w 2 poziomowym garażu podziemnym. Mieszkańcy mówią, że mają podstawy aby twierdzić, że w rzeczywistości powstanie tam jeszcze więcej mieszkań (ok. 120). Tymczasem miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego na tym terenie dopuszcza tylko 3 kondygnacje. Jednak ustawa lex-deweloper pozwala „ominąć” te zapisy. Budynek ten ma stanąć na działce o powierzchni ok. 3 tys. m2. Pozwolenie na budowę zostało wydane 10 czerwca br.

Obawy mieszkańców

Przeciwko tej inwestycji protestują mieszkańcy sąsiednich budynków wielorodzinnych. Nie chodzi tylko o to, że nowy budynek ma powstać wbrew zapisom planu miejscowego i znacząco przewyższać sąsiednią zabudowę. Inwestycja ma być realizowana na stosunkowo niewielkiej działce i bardzo blisko innego budynku, a co za tym idzie ograniczać dostęp do światła. Poza tym, aby zapewnić wymaganą ilość powierzchni biologicznie czynnej inwestor będzie musiał usytuować zieleń również na tarasach, dachach i stropodachach. Nie będzie też prawie miejsca wokół budynku oraz miejsc postojowych (5 sztuk) dla gości mieszkańców tzn. poza garażem.
Mieszkańcy ul. Słowackiego obawiają się także uszkodzeń budynków, w których mieszkają z powodu konieczności wbicia w grunt 400 słupów pod kondygnacje podziemne nowego budynku.

Nieprzystosowana ulica

Istotną sprawą jest także fakt, iż ul. Wyspiańskiego, ze względu na marną podbudowę, nie jest przystosowana dla ruchu ciężkich pojazdów. Dopuszczalne jest tam poruszanie się pojazdów o masie całkowitej tylko do 3,5 tony. Tymczasem plany inwestycyjne przewidują, że w trakcie budowy, przez 3 lata, ma tam wjechać 2000 ciężarówek, a więc pojazdów ważących nawet 30 ton. Może to oznaczać całkowitą destrukcję ulicy. Poza tym mieszkańcy obawiają się ograniczeń w ruchu, a nawet zamknięcia ulicy, ponieważ ze względu na niewielki teren inwestycji, pojazdy z budowy, dźwigi, koparki itd. mogą blokować ulicę Wyspiańskiego.

Cofnięcie zgody na inwestycję

W momencie, gdy wycięto drzewa i w związku z rozpoczęciem robót, wprowadzono czasowy zakaz zatrzymywania się na ul. Wyspiańskiego mieszkańcy wystąpili o wstrzymanie inwestycji. Zwrócili się w tej sprawie do radnych, aby na najbliższej sesji wprowadzić punkt o cofnięciu zgody na inwestycję. Jednym z argumentów jest, to że projekt budynku, jaki obecnie ma być realizowany jest inny niż ten, na który rada miasta wyraziła zgodę, w ramach spec-ustawy deweloperskiej. Tymczasem projekt ten powinien by zgodny z warunkami, jakie określono w uchwale rady miasta.

Wojciech Dobrowolski

Komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułVI Bieg Pileckiego w Jodłówce / 27 maja 2023 r.
Następny artykułSamochód elektryczny w Polsce nie jest niszą! Oto 70 dowodów