A A+ A++

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. przekroczenia uprawnień, niedopełnienia obowiązków i działania na szkodę interesu publicznego przez Prezydenta Miasta Legionowo oraz Radnych Miasta Legionowo. Chodzi o umowę z firmą MS-EKO ws. budowy przeładowni odpadów w Legionowie

W internecie, na grupie Nie chcemy „STACJI PRZEŁADUNKOWEJ ODPADÓW” w Legionowie, jeden z mieszkańców zamieści postanowienie Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Południe w Warszawie o wszczęciu śledztwa. Śledztwo to ma być prowadzone w sprawie przekroczenia uprawnień oraz niedopełnienia obowiązków przez Prezydenta Miasta Legionowo oraz Radnych Miasta Legionowo przy podejmowaniu czynności zawarcia umowy z firmą MS-EKO na wybudowanie przeładowni śmieci w Legionowie i działania na szkodę interesu publicznego.

Skąd ta afera?

Przypomnijmy. Firma MS-Eko, zajmująca się odbiorem i zagospodarowaniem odpadów od kilku lat dzierżawiła od miasta działkę na terenie pomiędzy ulicami Suwalną i Sikorskiego. Później prezydent miasta Legionowo Roman Smogorzewski złożył wniosek do rady miasta o wyrażenie mu zgody na bezprzetargowe przedłużenie tej dzierżawy, tym razem na okres 10 lat. Miała tam powstać stacja przeładunkowa odpadów. Popierający prezydenta radni w listopadzie 2022 r. przegłosowali uchwałę w tej sprawie. Oczywiście nie spodobało się to mieszkańcom okolicy. Prezydent Smogorzewski później informował, że umowa która miała być korzystna dla mieszkańców, została już podpisana oraz ze nie można jej rozwiązać, bo miastu mogą grozić bardzo wysokie kary. Później okazało się to nieprawdą.

Protesty poskutkowały

Niezadowolenie i determinacja mieszkańców rosły. Powstała grupie Nie chcemy „STACJI PRZEŁADUNKOWEJ ODPADÓW” w Legionowie. Wreszcie pod wpływem masowych protestów mieszkańców, w lutym 2023 r. miasto wycofało się z umowy z MS-EKO. Jednocześnie okazało się, że w umowie, której władze nie chciały długo pokazać mieszkańcom, znajdują się zapisy świadczące o tym, że w Legionowie mogły być przeładowywane oraz składowane odpady pochodzące również z innych miejscowości.

Oszukani przez władze

Jednocześnie wśród mieszkańców pojawiły się głosy, że zostali oszukani przez prezydenta Smogorzewskiego i stracili do niego zaufanie. Stąd pojawiła się także inicjatywa przeprowadzenia referendum ws. odwołania prezydenta. Na razie, z powodu obstrukcji radnych popierających prezydenta Smogorzewskiego, wniosek o przeprowadzenie referendum nie został poddany pod głosowanie. Być może nastąpi to na najbliższej sesji Rady Miasta w środę 26 kwietnia br.
Jak jednak się dowiadujemy niektórzy z mieszkańców zwrócili się już do prokuratury oraz Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA) o zbadanie działań prezydenta oraz radnych, w związku z zawarciem przez miasto umowy ze spółką MS-EKO.

Karol Krawczyk

Komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPorozumienie z Komisją Europejską. Wojciechowski: To jest wielkie osiągnięcie Polski
Następny artykułWyjątkowy prezent dla mamy, która kocha gotować