A A+ A++

Wraz z końcem obecnego sezonu wygasa kontrakt Pekharta z Legią Warszawa. Wiele wskazuje na to, że Czech zmieni otoczenie. – Mogę już powiedzieć, że na 99 procent nie będę kontynuował swojej kariery w Warszawie – powiedział 32-latek w rozmowie z portalem sport.cz.

Zobacz wideo
“Boruc był pierwszym polskim sportowym celebrytą. To była bardzo trudna rola”

Tomas Pekhart odejdzie z Legii. Na razie nie wiadomo, gdzie może trafić

Sam Pekhart przyznał, że poruszył temat swojej przyszłości z władzami klubu już przed kilkoma miesiącami. – Na początku sierpnia spotkałem się z dyrektorem Radosławem Kucharskim, który już tutaj nie pracuje. To była moja jedyna rozmowa z kierownictwem klubu. Miałem dużo dobrych ofert – dodał.

Póki co nie wiadomo, jaka przyszłość czeka Pekharta. W zimowym okienku transferowym zainteresowanie jego usługami wyrażały azjatyckie kluby, jednak transfer nie doszedł do skutku. Czech nie chciał wyjeżdżać z Europy z powodu zaawansowanej ciąży swojej żony

Kontrowersje wokół meczu Legii. Klub odpowiada na oświadczenie kibiców

Pekhart królem strzelców ekstraklasy

W momencie transferu Tomasa Pekharta na Łazienkowską w lutym 2020 roku kibice nie okazywali zbyt wielkich oczekiwań. Choć Czech miał być zbawieniem w ofensywie drużyny ze stolicy, wszyscy mieli w pamięci innego czeskiego napastnika, Tomasa Necida, który w ośmiu występach strzelił zaledwie jedną bramkę.

Pekhart szybko jednak udowodnił, że jego sprowadzenie było dobrym posunięciem. W drugiej połowie sezonu 2019/20 Czech strzelił pięć goli w 11 meczach ekstraklasy, natomiast w kolejnych sezonie zachwycał skutecznością, kończąc rozgrywki z 22 bramkami na koncie w 25 rozegranych meczach.

Po letniej przerwie, w obecny sezon zarówno Pekhart, jak i sama Legia Warszawa nie weszli najlepiej. Odbiło się to na liczbach Czecha – w pierwszej połowie rozgrywek strzelił zaledwie trzy gole, a po zimowej przerwie dołożył cztery kolejne trafienia. Dodając do tego jednego gola w eliminacjach do Ligi Mistrzów, w 37 meczach w tym sezonie 32-latek strzelił osiem bramek.

Aleksandar VukovićKolejny piłkarz Legii kontuzjowany. Vuković: Już teraz jest źle

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułArgentyna będzie normą? Polska na mundialach będzie miała tylko takie grupy
Następny artykułBez Hamulców. Zdyskwalifikujmy Rosjan dożywotnio!