A A+ A++

Nie można, nie można tak nonszalancko podchodzić do krycia Mikaela Ishaka we własnym polu karnym. Tym bardziej, jeśli do dośrodkowania ze stojącej piłki przymierza się Pedro Rebocho. A jednak, piłkarze Legii popełnili ten błąd i stracili bramkę. 

Lech prowadzi w hicie Ekstraklasy. To był świetnie wykonany rzut wolny przez piłkarzy Macieja Skorży. Pedro Rebocho zawiesił, zaskakująco mocno bitą, piłkę dogrywaną w stronę Ishaka. Ten urwał się żenująco ustawionemu Ernestowi Muciemu i wpakował piłkę do bramki obok bezradnego Kacpra Tobiasza. Piękny gol.

To ósmy gol Mikaela Ishaka w tym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy.

Fot. Fotopyk

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0komentarze
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW Kościele w Polsce zainaugurowano diecezjalne etapy Synodu Biskupów
Następny artykułZderzenie dwóch aut w miejscowości Głębokie, dwie osoby ranne. Śmigłowiec LPR lądował na trasie S3