Novatek poinformował, że wstrzymuje dostawy gazu
Jak do tego doszło? – 27 kwietnia przedstawiciele firmy Novatek poinformowali nas, że zamykają dopływ gazu do Łeby. My spodziewając się, że to nastąpi jeszcze we wtorek byliśmy w stałym kontakcie z wojewódzkim wydziałem zarządzania kryzysowego i wojewodą. Mam wiedzę, że brali oni udział w wideokonferencji z MSWiA. Otrzymałem informacje, że zostaną podjęte stosowne decyzje w celu przywrócenia gazu do miejscowości Łeba – powiedział PAP Strzechmiński.
Wstrzymanie dostaw gazu do Łeby, a także kilkunastu innych gmin w Polsce, to efekt nałożenia przez Polskę sankcji na Rosję. Wśród 50 podmiotów umieszczonych na tzw. listy sankcyjnej w związku z rosyjską agresją na Ukrainę jest firma Novatek Green Energy Sp. z o.o. kontrolowana przez OAO Novatek, drugiego największego producenta gazu ziemnego w Rosji.
Burmistrz zaznaczył, że miasto jest w niekomfortowej sytuacji, bo „cały majątek, czyli ok. 40 km sieci gazowniczej na terenie miasta Łeby oraz wszystkie urządzenia są własnością firmy Novatek”. – Novatek kupił całą instalację od firmy Amber Gaz z Koszalina. To było jakoś w 2016-2017 r. i my się staliśmy zakładnikami takiej sytuacji. Nie miałem na to wpływu. Teraz prawdopodobnie polskie spółki gazownicze przejmą zarządzanie siecią i dostawy gazu, ale jak to zostanie przeprowadzone, nie wiem – podkreślił burmistrz Łeby.
Rosjanie zakręcili kurek z gazem całej Polsce
Rosyjski koncern państwowy Gazprom poinformował PGNiG, że od środy, od godziny 8 czasu polskiego, całkowite wstrzymuje dostaw gazu do Polski w ramach kontraktu jamalskiego. Ma to związek z odmową przez polskie władze rozliczania się za gaz w rosyjskich rublach. Dekret w tej sprawie pod koniec marca podpisał rosyjski prezydent Władimir Putin. Większość krajów Unii Europejskiej, w tym Polska i Niemcy, nie zgodziła się na ten warunek.
Polski Gaz-System poinformował, że posiada działające połączenia gazowe na granicy zachodniej i południowej. Wedle zapewnień, spółka zapewnia także możliwość importu gazu poprzez terminal LNG w Świnoujściu, który sukcesywnie zwiększa liczbę obsługiwanych metanowców realizujących dostawy gazu zakupionego przez PGNiG. W październiku ma też zacząć działać Baltic Pipe, którym popłynie do Polski norweski gaz. „Uzupełnieniem bilansu jest krajowe wydobycie gazu, a dodatkowym zabezpieczeniem są zapasy paliwa zgromadzone w podziemnych magazynach gazu. Obecnie stan zapełnienia magazynów wynosi ponad 70 procent i jest znacząco wyższy niż w analogicznym okresie w poprzednich latach. System przesyłowy obsługiwany przez Gaz-System może być bilansowany z wymienionych wyżej źródeł” – brzmiał komunikat Gaz-Systemu.
Rosjanie wstrzymali dostawy gazu też do Bułgarii i na Litwę.
Czytaj też: Rosjanie zakręcają kurek z gazem. Ale my mamy pełne magazyny, a import przez terminal w Świnoujściu rośnie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS