A A+ A++

Pogoda w środę była jakaś niewyraźna, ale chyba wzięła Rutinoscorbin, bo w czwartek wszystko wróciło do… No właśnie. Chyba nie do normy. Tegoroczny kwiecień jest niezwykły. Synoptycy piszą o najcieplejszym początku tego miesiąca od dwóch, a nawet trzech dekad.

Nawet Księżyc jest zdziwiony, kiedy patrzy na termometr. W nocy z czwartku na piątek (z 11 na 12 kwietnia) temperatura nie spadnie poniżej 10 stopni Celsjusza. W dzień rzecz jasna wzrośnie – do 22 stopni. Początkowo będzie słonecznie, po południu się zachmurzy.

I tak też przez prawie całą sobotę (13 kwietnia). Z wyjątkiem poranka chmury Słońce przysłonią, ale nie powinny zrzucać deszczu. Maksymalna temperatura to prawie 23 stopnie. Przypominamy, że piszemy o czwartym miesiącu roku…

W niedzielę 14 kwietnia zachmurzenie będzie duże, no i się ochłodzi… do 21 stopni. Są powody do radości. Życzymy cudownego wiosennego weekendu!


Zobacz również

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTutaj poczujesz się jak w Holandii. Zaledwie godzinę jazdy od Krakowa
Następny artykułStandowicz: Prezydent i jego zaplecze straszą Standowiczem