A A+ A++

Zdecydowano też, że miejscy inspektorzy będą pomagać w egzekwowaniu przepisów dotyczących kwarantanny.

W środę przywrócono gabinet ds. koronawirusa po tym, jak drugi dzień z rzędu w Izraelu odnotowano ponad 100 nowych przypadków zakażenia.

ZOBACZ: Izrael. Najwięcej zakażeń od dwóch miesięcy. Powodem wariant Delta

Dyrektor generalny w resorcie zdrowia Hezi Lewi powiedział, że osoby, które zetknęły się z nosicielem “niebezpiecznego szczepu”, mogą otrzymać nakaz poddania się kwarantannie, nawet jeśli są zaszczepione. Maseczki będą również obowiązkowe na lotniskach, przejściach granicznych i w placówkach medycznych.

Grzywna dla rodziców?

Lewi podpisał zarządzenie zezwalające na nałożenie grzywny w wysokości 5 tys. szekli (ok. 1,5 tys. USD) na rodziców dzieci poniżej 12. roku życia, które złamią wymogi kwarantanny. Zarządzenie daje mu również możliwość ponownego wprowadzenia obowiązku noszenia maseczek przez dwa tygodnie.

ZOBACZ: Izrael: w szpitalach częściej umierali chorzy na COVID z niedoborem jednej witaminy

Ministerstwo zdrowia zaleciło zakrywanie nosa i ust w pomieszczeniach, a premier Naftali Benet zapowiedział, że stanie się to znów obowiązkowe, jeśli liczba zakażeń koronawirusem będzie rosła.

Po konsultacjach z ekspertami Benet i minister zdrowia Nican Horowic zgodzili się na rozpoczęcie kampanii szczepień osób w wieku 12-15 lat, której towarzyszyć będzie kampania społeczna.

Powrót maseczek?

Benet i Horowic uzgodnili, że noszenie masek stanie się obowiązkowe w pomieszczeniach zamkniętych, jeśli liczba zachorowań wzrośnie średnio o 100 w ciągu tygodnia. Według danych przedstawionych w środę przez Lewiego tego dnia zdiagnozowano 100 nowych zakażeń SARS-CoV-2, a we wtorek – 125. Władze wprowadziły więc ponownie obowiązek noszenia maseczek w placówkach medycznych i na międzynarodowym lotnisku im. Ben Guriona. – Nie wracamy do maseczek na otwartej przestrzeni – zakomunikował Lewi.

Premier zapowiedział, że rząd zamierza wzmocnić egzekwowanie wymogów kwarantanny, a potwierdzone przypadki jej naruszenia “będą podlegać surowej karze”. – Naszym celem jest ochrona obywateli Izraela przed wariantem Delta, który szaleje na całym świecie – wskazał.

We wtorek Benet ogłosił, że w obliczu rosnącej liczby lokalnych przypadków koronawirusa gabinet ds. koronawirusa zbierze się ponownie, aby opracować plan działań.

Ilu zaszczepionych zachorowało?

– Spośród wszystkich infekcji stwierdzonych w ciągu miesiąca w Izraelu 55 proc. wykryto u osób powyżej 16. roku życia. Połowa z nich była w pełni zaszczepiona, a połowa nieszczepiona lub zaszczepiona jedną dawką szczepionki – poinformowała w środę wieczorem szefowa departamentu zdrowia publicznego w tym resorcie Szaron Alroj-Prajs.

Oznacza to, że wśród zakażonych było około 245 zaszczepionych, czyli 27,5 proc.

– Ok. 40 proc. nowych infekcji to osoby zaszczepione – podkreślił w poniedziałek były dyrektor generalny ministerstwa zdrowia, prof. Gabi Barabasz, w wywiadzie dla radia 103fm.

Wzrost zakażeń

Wzrost zakażeń w Izraelu – od pojedynczych przypadków notowanych na początku czerwca do 125 zgłoszonych w środę – związany jest z wywodzącym się z Indii wariantem Delta, który według różnych źródeł jest 40-60 proc. bardziej zaraźliwy niż wariant Alfa (brytyjski).

Eksperci zwracają uwagę, że szczepionki przede wszystkim zapobiegają rozwojowi umiarkowanych i ciężkich postaci choroby. Zdaniem Alroj-Prajs skuteczność używanego w Izraelu preparatu Pfizer/BioNTech przeciwko wariantowi Delta wynosi około 88 proc., czyli zaledwie nieco mniej niż w przypadku innych wariantów.

Drugim zadaniem szczepień jest uodpornienie wystarczającej części populacji i uniemożliwienie wirusowi przenoszenie się z jednej osoby na drugą, co w dalszej konsekwencji może zakończyć epidemię.

Ryzyko zakażenia

“Jedno jest jednak pewne: szczepienie z pewnością nie zapobiega zakażeniu” – czytamy w “Le Figaro”. Dlatego też najważniejsi urzędnicy zarządzający polityką zdrowotną apelują do Izraelczyków, by testowali się na obecność koronawirusa, jeśli źle się czują.

Według grupy Covid Symptom Study do 12 czerwca w Wielkiej Brytanii ryzyko zakażenia wynosiło 1 do 2093 dla osoby niezaszczepionej, 1 do 5508 dla osoby częściowo zaszczepionej i 1 do 16101 dla osoby w pełni zaszczepionej.

Jedynym sposobem, by zapobiec krążeniu wirusa jest uodpornienie wystarczającej części populacji, jednak im bardziej zaraźliwy wirus, tym większą część populacji trzeba zaszczepić, by go powstrzymać. W przypadku historycznej postaci Covid-19 (a zatem przed pojawieniem się wariantu Alfa) próg odporności zbiorowej szacowano na 60-70 proc. populacji, ale dla wariantu Delta może on wynosić ok. 90 proc.

55 proc. zaszczepionych

Tymczasem w Izraelu zaledwie 55 proc. ludności zaszczepiono dwiema dawkami szczepionki i dodatkowe 4 proc. przyjęło jedną dawkę.

“Podsumowując, szczepienia w Izraelu wcale nie są niepowodzeniem, mimo że 40 proc. nowych infekcji dotyczy osób zaszczepionych. Nie osiągnięto zbiorowej odporności, więc nic dziwnego, że ochrona przed przenoszeniem się wirusa nie jest pełna, zwłaszcza w obliczu bardziej zaraźliwego wariantu Delta” – pisze “Le Figaro”.

W Izraelu zrezygnowano z wymogu noszenia maseczek w pomieszczeniach i na dworze, jednak rząd rozważa wprowadzenie go ponownie w przyszłym tygodniu. – Nosiłbym maskę w transporcie publicznym, nawet gdybym był zaszczepiony – powiedział dr Barabasz.

rsr/PAP

Czytaj więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWariant Delta w Izraelu. Turyści muszą opóźnić przyjazd
Następny artykułW tym roku gorsza jakość oleju napędowego