Rozczarowanie przebiegiem wtorkowej sesji na nowojorskich giełdach poskromiło apetyt na ryzykowne aktywa. Środowy poranek polska waluta rozpoczęła od osłabienia – kurs euro poszedł w górę o ponad dwa grosze.
Amerykańskie indeksy choć rozpoczęły dzień od przeszło 3-procentowych wzrostów, ostatecznie zakończyły go nieznacznie pod kreską. W rezultacie na rynkach azjatyckich dominowały spadki, a główne indeksy w Europie rozpoczęły dzień ponad 1% poniżej kreski.
Pogorszenie nastrojów inwestycyjnych przełożyło się na osłabienie złotego. W środę o 9:56 kurs euro sięgał prawie 4,54 zł i był o dwa groszy wyższy niż dzień wcześniej. Przez poprzednie cztery sesje kurs EUR/PLN obniżył się o ok. 8 groszy, jednak cały czas utrzymując się w przedziale 4,50-4,60 zł.
Dolar amerykański drożał o ponad trzy grosze, osiągając cenę przeszło 4,18 zł. Za franka szwajcarskiego trzeba było zapłacić ponad 4,30 zł, czyli także o trzy grosze więcej niż we wtorek wieczorem. Kurs funta szterlinga rósł o trzy grosze, przekraczając 5,14 zł.
KK
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS