2021-05-17 09:50
publikacja
2021-05-17 09:50
Poniedziałkowy poranek nie przyniósł większych zmian na
polskim rynku walutowym. Kurs euro zszedł bliżej poziomu 4,50 zł, co przy
osłabieniu dolara względem euro przełożyło się na niemal trzymiesięczne minimum
notowań „zielonego”.
Ani piątkowy
raport o produkcje krajowym brutto Polski, ani sobotnie ogłoszenie
nowego programu społeczno-gospodarczego przez partię rządzącą nie miało
bezpośredniego wpływu na notowania złotego. W poniedziałek o 9:38 kurs euro kształtował
się na poziomie 4,5264 zł, bez zmian względem stanu sprzed weekendu.
Od kwietnia kurs EUR/PLN
waha się w przedziale 4,50-4,60 zł, a więc w strefie wyraźnie słabszej niż
przed marcem 2020 roku. Słabszego
złotego preferuje także kierownictwo Narodowego Banku Polskiego. Aczkolwiek
niedawne wypowiedzi prezesa Adama Glapińskiego sugerowały, że bank centralny odżegnuje
się od polityki bezpośrednich interwencji walutowych.
Tymczasem na globalnym rynku walutowym notowania pary
euro-dolar utrzymały się blisko najwyższych poziomów od końcówki lutego. W
rezultacie kurs
dolara na parze z polskim złotym zszedł do najniższego poziomu od 26
lutego. W poniedziałek rano amerykańska waluta była wyceniana nawet na 3,7211
zł.
O pół grosza w górę poszły notowania franka
szwajcarskiego wycenianego na 4,1348 zł. Funt brytyjski
kosztował 5,2576 zł, a więc o mniej niż grosz więcej niż w piątek wieczorem.
KK
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS