A A+ A++

Zaczęła śpiewać, gdy miała zaledwie 4 lata. Kiedy miała 10 uznała, że już wie, co chce robić w życiu. Choć teraz ma dopiero 14 lat, na swoim koncie już sporo sukcesów. Viki, a właściwie Wiktoria Gabor, dwa lata temu wygrała Eurowizję Junior, śpiewając piosenką „Superhero”, która szybko stała się hitem.

– Kiedy śpiewa, zamienia się w diwę. A kiedy kończy swoją partię, wraca do swojego realnego wieku, jest małą dziewczynką i uśmiecha się najsłodziej jak umie do swojej mamy – chwali Kayah. Viki pochodzi z romskiej rodziny. Urodziła się w Niemczech, a wczesne dzieciństwo spędziła w Anglii. Kiedy miała 7 lat, jej rodzina wróciła do Polski.

Rodzina zaangażowana w karierę

Wiktoria, wraz z rodzicami i starszą siostrą, mieszka w Krakowie. Jednak częściej niż we własnym domu, jest w trasie. – Nas to nie męczy, nas to cieszy. Kiedyś wędrowaliśmy taborami, a dzisiaj samochodami – dodaje ze śmiechem Dariusz Gabor, tata Viki. Rodzice młodziutkiej piosenkarki przyznają, że podporządkowali całe swoje życie Wiktorii. – Nasze życie przewróciło się do góry nogami. Wciąż próbujemy utrzymać takie wychowanie, jakie miała wcześniej, żeby jej się w główce nie przewróciło. To może być różnie, to jest tylko dziecko – mówi pan Dariusz. Życie w rozjazdach wiąże się też z pewnymi wyrzeczeniami.

– Trochę brakuje mi takiego normalnego kontaktu z rówieśnikami. Cały czas jestem w drodze z rodzicami, więc brakuje mi w tym przyjaciół – zdradza. – Czasem brakuje mi też anonimowości. Chciałabym normalnie pójść do kina, porobić coś dziwnego, śmiesznego – dodaje.

Viki Gabor i hejt z powodu pochodzenia

Choć Wiktoria ma dopiero 14 lat, to już musiała zmierzyć się nie tylko ze swoją popularnością, ale też hejtem, który wylał się na nią z powodu jej romskiego pochodzenia. Ponad rok temu miał miejsce incydent, kiedy ojciec Wiktorii stanął w jej obronie i został pobity. Jednak zdecydowana większość ataków na młodą piosenkarkę to obraźliwe wpisy w internecie. – Były takie wpisy wręcz rasistowskie. To było dla nas bardzo przykre. Ale każdy artysta narażony jest na hejt – mówi mama piosenkarki.

Młoda piosenkarka zniosła ciemne strony show-biznesu dzięki wsparciu rodziny, która nie odstępuje jej na krok. Rodzice towarzyszą jej na każdym koncercie, a starsza siostra Melissa pomaga tworzyć jej piosenki. – Fajnie się współpracuje z siostrą, ale bywa czasami ciężko, bo mamy rożne zdania. Viki jest bardzo wybredna – mówi Melissa Gabor. – Dobrze, że piszemy razem piosenki i mamy wspólny język. Muza nas łączy – przyznaje Viki.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie żyje popularny aktor znany m.in. z serialu „Komisarz Alex”
Następny artykułPrzestępcy czyhają na pieniądze seniorów. Jak się przed nimi chronić