Dzisiaj, 23 stycznia (13:18)
“Polski Ład”, konflikt na linii Rosja-Ukraina i spotkanie premiera z opozycją w sprawie epidemii – te tematy były poruszane w dogrywce “Śniadania Rymanowskiego” dla Interii. Paweł Kukiz skrytykował zmiany podatkowe przedstawione przez PiS. Padły też pierwsze deklaracje klubów co do rozmów z Mateuszem Morawieckim.
Gośćmi dogrywki “Śniadania Rymanowskiego” byli: Marzena Okła-Drewnowicz (KO), Paweł Kukiz (Kukiz’15), Władysław Teofil Bartoszewski (PSL), Krzysztof Gawkowski (Lewica), Jan Kanthak (Solidarna Polska), Jakub Kulesza (Konfederacja) oraz Paweł Szrot z Kancelarii Prezydenta.
Jednym z poruszonych tematów był chaos związany z wprowadzeniem “Polskiego Ładu”. Poseł Gawkowski tłumaczył, dlaczego Lewica nie poparła zmian forsowanych przez rząd. – Gdyby chodziło tylko o podniesienie kwoty wolnej od podatku, to byłby dobry kierunek. Tam są elementy, które byłyby korzystne dla Polaków – zaznaczył polityk. W jego opinii “rząd nie chce się cofnąć” i poprawić programu. – PiS boi się przyznać do błędu i wyjść do Polaków – zaznaczył.
Zdaniem Bartoszewskiego z PSL “Polski Ład” zawiera pewne propozycje jego ugrupowania. – To podniesienie kwoty wolnej od podatku i dobrowolny ZUS. Co do reszty, to powinna zostać wyrzucona do kosza – stwierdził poseł ludowców.
Polityk nazwał wyliczenia premiera Mateusza Morawieckiego “fajną propagandą”. – System podatkowy w Polsce był nieprawdopodobnie skomplikowany. Co zrobił rząd? To dziurawa kołdra, na którą rząd naszywa kolejne łaty. To jest chaos. Wyrzućmy ten projekt, odłóżmy go na kolejne 12 miesięcy – wzywał Władysław Teofil Bartoszewski.
Odmiennego zdania był Jan Kanthak z Solidarnej Polski. – 90 proc. społeczeństwa ma na tym nie stracić. Ponieważ ta reforma jest największa od dziesiątków lat, to problemy musiały się pojawić – mówił.
– Nie mogę się na to zgodzić, by do Polaków wychodził co chwilę kolejny minister, który jest ewidentnie współodpowiedzialny za niedoskonałości, i mówił: “ja państwa bardzo przepraszam”. To tak, jakby na pasach kogoś potrącił, wyszedł z auta, powiedział: “ja pana bardzo przepraszam, ale muszę już lecieć dalej”. Dlaczego premier Morawiecki ich po prostu nie zwolni? – pytał z kolei Paweł Kukiz.
– To nie pojedzie dalej, panowie. Żadna księgowa, z którą byście porozmawiali, nie wie, jak to wyliczać. Ludzie nie chcą tych ulg, bo się ich po prostu boją – dodała Okła-Drewnowicz z KO.
W programie poruszono też temat sytuacji związanej z kryzysem na linii Ukraina-Rosja, który w ostatnich dniach nabiera na sile. Zdaniem posła Gawkowskiego z Lewicy należy “przygotować się na to, że Putin będzie wywierał dalszą presję”. – Jeżeli będzie mu się to opłacało, to może wywołać konflikt. Nie mówię, że wprowadzi czołgi, ale może doprowadzić do wojny hybrydowej. Polska musi być przygotowana, być liderem wschodniej flanki NATO – podkreślił Gawkowski.
– Od czasu, gdy wielki kapitał wyprowadził pana Bidena na prezydenta USA, mamy do czynienia – to się dzieje w jednym momencie – z Afganistanem, napięciem na linii Rosja-Ukraina – wyliczał Paweł Kukiz.
Jak podkreślił Paweł Szrot, Polska popiera Ukrainę oraz jej walkę o suwerenność. – To, że doszło do wizyty prezydenta Zełenskiego, świadczy o tym, że Ukraińcy traktują tę sprawę wyjątkowo poważnie. Stano … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS