Krynickie Forum obchodzi 30-lecie

Nie boicie się pandemii? Wciąż się nie skończyła. Liczba zakażeń nie spada, a okresowo nawet znacząco rośnie.

– Oczywiście, że się obawiam. Ale zdecydowaliśmy, że robimy Forum, bo minął już czas, gdy epidemia i jej konsekwencje dominowały w myśleniu przedsiębiorców. Teraz wszyscy myślą o przyszłości i dlatego musimy zorganizować Forum.

We wrześniu epidemia z pewnością będzie trwać. Jak chcecie zorganizować Forum, by ryzyko zarażeń było jak najmniejsze?

– Będzie ostry reżim sanitarny. Przygotujemy dla uczestników Forum wszystko, co będzie decydować o ich bezpieczeństwie: płyny dezynfekcyjne, maski, pomiary temperatury i 15-minutowe testy na koronawirusa. Do tego będziemy przestrzegać podstawowych wymogów związanych z organizacją konferencji. Na każdego uczestnika będzie przypadać minimum 2,5 mkw. powierzchni. To wszystko powinno zapewnić, że tradycyjnie spotkamy się fizycznie na Forum, bez ryzyka zarażenia się.

Organizatorzy wielu innych kongresów gospodarczych zrezygnowali z fizycznych spotkań, zadowalając się relacjami online i wirtualną obecnością gości. Dlaczego wy robicie inaczej?

– Przede wszystkim dlatego, że Krynica zawsze była miejscem spotkań, a nie miejscem telekonferencji. Ostatnie miesiące pokazały jasno, że nie wszystkie aspekty kontaktów międzyludzkich można przenieść do internetu. Opinie wieloletnich partnerów utwierdziły nas w przekonaniu, że w tym roku Forum powinno odbyć się w tradycyjnej formie.

W zeszłym roku było prawie 5 tys. gości. A ile może być ich maksymalnie w tym roku, by nie naruszać norm bezpieczeństwa?

– Przy naszej powierzchni obiektów centrum kongresowo-konferencyjnego, wynoszącej ok. 12 tys. mkw., możemy bezpiecznie przyjąć nawet 5 tysięcy osób. Więc pod tym względem nic się dla nas nie zmienia.

Rozmawiamy w połowie lipca. Ile osób, choćby wstępnie, zakredytowało się na tegoroczne Forum?

– Na dziś mamy ponad 500 zgłoszeń.

A gdyby liczba chętnych była wyższa, niż pozwalają ograniczenia epidemiologiczne, to komu będziecie odmawiać rejestracji? Tym, którzy się zgłoszą na końcu?

– Jak wspomniałem, jesteśmy w stanie zapewnić bezpieczeństwo nawet 5 tysiącom gości; duża przestrzeń naszego centrum konferencyjnego i olbrzymie, przeszło 30-letnie doświadczenie w organizacji Forum dają nam taką możliwość. Jednak w wyjątkowych sytuacjach pierwszeństwo będą mieli zawsze nasi wieloletni partnerzy.

To jak teraz będzie wchodziło się na teren Forum?

– Przy wejściu, tam gdzie tradycyjnie są bramki i sprawdzane wejściówki, teraz będzie również mierzona temperatura. Jeżeli będzie podwyższona, to taki uczestnik zostanie zaproszony do specjalnej strefy, gdzie poddany zostanie 15-minutowemu testowi wykrywającemu wirusa. Dopiero po upewnieniu się, że gość jest zdrowy, zostanie on wpuszczony na teren Forum. Dodatkowo służby porządkowe będą zwracać szczególną uwagę na przestrzeganie instrukcji bezpiecznego zachowania oraz kwestie dystansowania społecznego.

Czy te 2,5 mkw. na uczestnika nie będzie w ostatecznym rachunku oznaczało, że wielu panelom w mniejszych salach będzie się przysłuchiwać po parę czy góra po kilkanaście osób?

– Frekwencja na panelach nie będzie odbiegała od ostatnich lat. A przeciętnie na takich zwykłych panelach … czytaj dalej

Zgłoś naruszenie/Błąd