Kristen Bell jest znana polskim widzom głównie za sprawą serialu “Weronika Mars”, w którym wcieliła się w tytułową bohaterkę. Ostatnio można ją było też podziwiać w głównej roli w komediowej produkcji “The Good Place”. Oprócz kariery aktorskiej Bell prowadzi też swój program telewizyjny poświęcony macierzyństwu.
40-letnia gwiazda jest mamą 7- letniej Lincoln i 5,5-letniej Delty. Twierdzi, że każda z córek jest inna i stara się również w inny sposób podchodzić do ich wychowania.
Zobacz: Ania Lewandowska o samopoczuciu po porodzie
W ostatnim odcinku programu “Momsplaining with Kristen Bell”, prowadząca podzieliła się ze swoimi gośćmi, aktorkami Mayą Rudolph oraz Casey Wilson, informacjami na temat postępów jej dzieci z korzystania z toalety.
– Gdy moja starsza córka miała 21 miesięcy, po prostu zasugerowaliśmy jej, żeby spróbowała skorzystać z toalety i odtąd już nigdy nie nosiła pieluchy – wyznała Kristen Bell.
Aktorka śmiała się, że wówczas z mężem Daxem Shepardem stwierdzili, że namówienie dziecka na toaletę jest dziecinnie proste i nie rozumieją, dlaczego inni rodzice mają z tym problem. Wkrótce sami przekonali się, że nie z każdym dzieckiem jest tak łatwo.
– Obecnie, moja najmłodsza córka ma 5,5-roku i wciąż chodzi w pieluchach – powiedziała aktorka przed kamerami.
Według Kristen Bell trzeba zaakceptować fakt, że każde dziecko jest inne i do niektórych etapów dorasta później. Zgadzacie się z jej opinią?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS