A A+ A++

Za nami dwudziesty trzeci mecz siatkarzy Lechii w sezonie zasadniczym KRISPOL I LIGI. Tomaszowianie tym razem udali się do Jaworzna na mecz z miejscowym MCKiS (Miejskie Centrum Kultury i Sportu).

Oba zespoły wciąż marzą o playoffs. Lechia przed spotkaniem zajmowała w tabeli siódme miejsce. Gospodarz w zestawieniu tym był dziewiąty ze stratą siedmiu punktów. 

 

Pierwsza odsłona pojedynku, była wyrówna, ale Lechiści walczyli dzielnie i w najważniejszych fragmentach seta wywalczyli trzypunktową przewagę (22:19). Gospodarze niesieni dopingiem – tak jak wspomnieliśmy w naszej czwartkowej zapowiedzi – walczyli jednak o każdą piłkę i nie tylko zdołali wyrównać straty, ale także zakończyć seta wygraną 27:25. 

 

W partii numer dwa podopieczni trenera Bartłomiej Rebzdy szybko uzyskali przewagę i choć sam początek partii – podobnie jak pierwsza część – toczyła się punkt za punkt, tak z każdą piłką goście z Tomaszowa prezentowali się co raz lepiej, a całość uwiecznili zwycięstwem 25:17 i wyrównaniem stanu rywalizacji (1:1). 

 

W trzeciej odsłonie byliśmy świadkami dobrego początku Jaworzan, po którym nasi chłopcy musieli odrabiać trzypunktowe straty. Tomaszowianie zrobili to jednak bardzo szybko i gra “punkt za punkt” toczyła się już do ostatnich piłek. Drugą grę na przewagi kończymy pozytywnym akcentem. Wygrana 26:24 pozwala drużynie z naszego miasta objąć prowadzenie w meczu 2:1 w setach.

 

W czwartej partii Lechia miała wygraną na widelcu. Po bardzo dobrej pierwszej odsłonie tej części gry nasz zespół prowadził 14:10 i wydawało się że nic złego się nie zdarzy. Jaworzanie po raz kolejny pokazali jednak, iż w tym sezonie grając na własnym parkiecie są bardzo nieobliczalni. Błędy naszej drużyny w ataku i przyjęciu poprowadziły miejscowych do wyniku 20:20, a następnie wygranej 25:23.

 

Tie-break to jednostronne widowisko od pierwszej do ostatniej piki. Szybkie prowadzenie Jaworzan 3:1, a kolejno 6:2 poprowadziło zespół do wygranej w secie 15:7 i całym meczu 3:2. 

 

Najwięcej punktów w spotkaniu dla naszego zespołu zdobyli: Michał Błoński (24), Paweł Stabrawa (18) oraz Kamil Gutkowski (12).  Lechia mimo porażki powiększa przewagę nad ósmym w tabeli AZS Kraków do “czterech” oczek, gdyż rywal uległ liderowi Stali Nysa 0:3. Punkty straciła także Gwardia Wrocław oraz Mickiewicz Kluczbork. Zielono – czerwoni, kluby z Wrocławia oraz Kluczborka mają obecnie po 39 punktów, więc wciąż w walce o piątą lokatę. 

 

MCKiS Jaworzno – Lechia Tomaszów Mazowiecki 3:2 (27:25; 17:25; 24:26; 25:23; 15:7)

 

 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzpitalny Oddział Ratunkowy w Jaśle w chwili obecnej jest zamknięty – Czy pacjent jest zakażony koronawirusem?
Następny artykułPogrzebanie basa. Tak w Krzanowicach pożegnano karnawał [ZDJĘCIA, WIDEO]