A A+ A++

We worek 23 marca Krzysztof Krawczyk poinformował swoich fanów, że znajduje się w szpitalu z powodu COVID. Zapowiedział też, że nie będzie aktywny w mediach społecznościowych i prosi o nienaprzykrzanie się jego najbliższym.

Fani wysyłali jednak piosenkarzowi życzenia i zapewniali o modlitwie w intencji jego szybkiego powrotu do zdrowia. O tych miłych gestach informowała Krawczyka żona Ewa, która była z nim w stałym kontakcie telefonicznym.

Zobacz: Emerytury polskich gwiazd. Narzekają, że mają je za niskie

Dziś małżonkowie są już razem. “Kochani! Jestem w domu! Do mojej sypialni wpadają 2 promyki słońca: wiosenny przez okno i Ewunia przez drzwi. Dziękuję za modlitwę i życzenia! Zdrowia wszystkim życzę, nie dajmy się wirusowi!” – napisał piosenkarz na swoim Facebooku.

Przypomnijmy, że w październiku Krzysztof Krawczyk ogłosił zakończenie kariery muzycznej. ” Nie będzie dawał koncertów. Za bardzo boimy się koronawirusa. Na szczęście żyliśmy skromnie i mamy oszczędności” – mówiła wówczas jego żona, która zajmowała się również organizacją tras męża. Rok wcześniej piosenkarz przeszedł poważną operację i już wtedy rozważał, czy powinien wrócić do czynnych występów.

Niestety brak aktywności zawodowej nie uchronił 75-latka przed wirusem.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielka Sobota – Wigilia Paschalna
Następny artykułPoznań rowerową stolicą Polski?