Do krakowskich szkół płyną pieniądze na wsparcie ukraińskich uczniów, którzy uciekli przed wojną do naszego kraju. Regulacje, jak należy je wydać, też są płynne. Dyrektorzy remontują więc za nie podłogi, łazienki, malują korytarze, kupują środki czystości. Część przyznaje, że ma mieszane uczucia, ale uspokaja się: – Ukraińskie dzieci też na tym korzystają.
W szkołach w Krakowie uczy się ok. 8 tys. ukraińskich uczniów. Wsparcie dla nich płynie z dwóch źródeł: rządowego Funduszu Pomocy oraz Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci UNICEF. Z pierwszego w ubiegłym roku Kraków otrzymał 51,2 mln zł. Z drugiego – 10,7 mln zł.
Grunt, aby skorzystali ukraińscy uczniowie
Szkoły mogły wnioskować o środki na wsparcie dzieci z Ukrainy od lipca. W mieście są placówki, które dostały w sumie na ten cel ok. 500 tys. zł.
– Nie było bardzo szczególnych wytycznych, na co je przeznaczyć, prócz tego, że mają z nich skorzystać ukraińscy uczniowie – mówi nam dyrektorka jednej ze szkół.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS